a/n proszę, przeczytajcie notkę pod rozdziałem

*kiedy Tae mówił Jiminowi o swoim związku z Kookiem*

-Myślałem, że się przyjaźnimy! - wykrzyczał cały we łzach Jimin. - A ty? Jak każdy wykorzystałeś mnie, żeby zbliżyć się do mojego brata! Jaki ja jestem naiwny. - młodszy padł na kolana i chowając twarz w dłoniach, zaczął głośno płakać.

-Jiminnie, ja wcale nie wykorzystałem cię... T-to tak wyszło, b-błagam-

-Wyjdź! - krzyknął zrozpaczony nastolatek, a Taehyung poszedł do Jeongguka, cały we łzach.

a/n zwróćcie uwagę na drugi „post" (w sensie odpowiedź do tego o uzupełnieniu rozdziałów do tych ff)