eighteen | where is he? |
//chcę zakończyć tego raka jak najszybciej //
-Panie Jeon, może pan odwiedzić narzeczonego, ale jest on zmęczony, więc niech pan nie będzie tam długo, dobrze? - powiedziała pielęgniarka, a Jeongguk przytaknął i poszedł do Tae. W międzyczasie powiadomił ich rodziców, swojego brata, jak i brata TaeTae. Są w drodze.
-Hej, kochanie.
-Gdzie on jest? Mój brzuszek...
-Hej, spokojnie, pielęgniarka powiedziała, że trzy tygodnie to nic, hm? Troszkę poleży w inkubatorze i będzie z nami, tak? - pocałował swojego chłopca. - Jestem z ciebie dumny, kochanie. - pogłaskał narzeczonego po blond włoskach.
-Mhm... Możemy pójść go zobaczyć?
-Pójdę i spy-
-Nie! Zostań... Proszę... I tak napewno zaraz przyjdzie jakiś lekarz, więc się spytamy, dobrze?
-Dobrze, kochanie. - mruknął Jeongguk.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top