Okej więc... robię krótką przerwę. Powody są dwa:

1. Jestem w klasie maturalnej i właśnie uświadomiłam sobie, że obijałam się przez ostatnie trzy lata i wypadałoby się pouczyć.

2. Można powiedzieć, że moja historia osiągnęła etap dość przełomowy i muszę dokładnie zaplanować, co dalej tak by wszystko było w miarę sensowne i dopracowane. Zwłaszcza że teraz akcja szybko się rozwinie. Pojawi się dużo nowych postaci, będzie więcej akcji no i rozwinie się trochę relacja pomiędzy Skyem a Arielem. Tak więc muszę dokładnie wszystko przemyśleć, by nie było żadnych fabularnych luk i niejasności.

No więc kiedy będę kontynuować? Postanowiłam wyznaczyć sobie termin X, ponieważ gdybym tego nie zrobiła, to najprawdopodobniej bym się opieprzała i zamiast po maturze myśleć nad opowiadaniem, grałabym całymi dniami w Wiedźmina i oglądał koreańskie seriale. Termin X to 1 czerwca 2018. Aczkolwiek jeśli ogarnę się wcześniej to możliwe, że dodam coś jeszcze przed wyznaczonym terminem. Zależy jak mi będzie szło. Dziękuję i... do następnego rozdziału... czy coś. Na wszelkie pytania i komentarze będę odpisywać raczej na bieżąco^^.

PS. No dobra czy ktoś coś z Samem podejrzewał? Było to planowane od samego początku i starałam się dawać pewne sygnały. Ponadto cały kontekst sytuacji zostanie wyjaśniony w kolejnych rozdziałach, więc proszę nie nienawidźcie go XD. No, a przynajmniej nie za bardzo...