19. Kilka słów o rodzinie Tiny

W mediach drzewo genealogiczne Tiny, która poprzez matkę należy do rodu Serafinus. W rodzie tym panuje matriarchat i nawet wchodzący do rodziny mężczyźni przyjmują nazwisko żony.

W pierwotnej wersji Lilith miała być dla Tiny cioteczną prababką siódmego stopnia, ale się pomyliłam w obliczeniach stopni pokrewieństwa. Dlatego Lilith jest cioteczną praprapraprababką Tiny. 

Lilith została stworzona przez Boga i nie posiadała ani rodziców, ani rodzeństwa. Gdy stała się demonem, zawarła kilka paktów krwi z pomniejszymi demonami. Pragnęła jednak posiadać prawdziwą krewną. Odprawiła więc pewien rytuał, wykorzystujący jej krew, dzięki któremu ożywiła swoje lustrzane odbicie. Sobowtór/doppelganger Lilith zyskał imię Leila, jednak różnił się od swojego pierwowzoru, tym, że był śmiertelny. 

Leila poślubiła demona o imieniu Geri. Jej mąż nie należał co prawda do piekielnej elity, jednak Leila była w nim szaleńczo zakochana, z wzajemnością zresztą. Para doczekała się dwójki dzieci - syna Fianniego i córki Serafiny, od imienia której wzięło się nazwisko rodu. 

Serafina była dumną i wyniosłą kobietą, która gardziła własną rodziną. Pragnęła władzy i dostatniego życia, których rodzina nie mogła jej zapewnić. Z bratem zerwała kontakty, gdy ten poślubił zmiennokształtną likantropkę. Poślubiła Flavia, nieślubnego syna markiza Renowe, z którym doczekała się jednej córki - Fortunaty. 

Serafina i Flavio wpajali córce swoje poglądy i przekonania co do czystości demonicznej rasy. Ludzie i większość istot nadnaturalnych według nich nadawali się tylko i wyłącznie na niewolników i służących dla doskonałej rasy demonów. 

Gdy Fortunata dorosła, przybrała nazwisko Serafinus, na cześć swojej matki. Ponieważ miała silny charakter, przekonała swojego męża, żeby przyjął on jej nazwisko, co zapoczątkowało istnienie rodu. Również Fortunata przekazywała córce swoje poglądy co do czystości rasy. 

Filomena, podobnie jak matka i babka, miała wygórowane ambicje i chciała wejść do piekielnej elity, co nie do końca jej wyszło. Poślubiła demona należącego co prawda do arystokacji, jednak mocno zubożałej. Również ona wpajała córce oraz synowi ideologię czystości krwi i uczyła pogardy wobec mieszańców. 

Feriana, córka Filomeny również poślubiła demona czystej krwi i urodziła mu córkę Ferrę. Ferra podobała się wielu mężczyznom, jednak jej charakter i głoszone przez nią poglądy dość szybko ich od niej odpychały. W końcu poślubiła niezbyt rozgarniętego demona, którego łatwo owinęła sobie wokół palca. Para doczekała się czwórki dzieci w kolejności: Flawia, Arion, Fergiana i Hella. Najstarsza Flawia poślubiła czystej krwi demona Zefiriona. Ambitna Ferra pragnęła jednak uznania i potęgi. Dlatego wpadła na pomysł wydania najmłodszej córki, Helli, za Merida, jednego z piekielnych lordów. O ile Meridowi spodobała się Hella, to on jej już niekoniecznie. Młoda demonica uciekła z domu do swojej dalekiej krewnej. Tą krewną była Lilith, która zaopiekowała się Hellą i przekonała jej matkę, że dziewczyna przed ślubem powinna poznać świat. Ferra nie była na tyle głupia, żeby podważać decyzje potężnej demonicy jaką jest Lilith. Hella dzięki pomocy ciotki udała się więc na Ziemię i zaczęła podróżować po świecie. Będąc w Wiedniu poznała Karla Hansena, śmiertelnika w którym zakochała się do szaleństwa. Gdy jej ukochany skończył studia medyczne, zakochani pobrali się, co wywołało oburzenie jej rodziny. Oto najmłodsza w rodzie sprzeniewierzyła się wpajanym jej od dziecka zasadom i zdradziła rodzinne wartości. Ferra wyrzekła się córki i wydzidziczyła ją. Kolejnym wstrząsem było urodzenie przez Hellę córki, hybrydy, mieszańca krwi. Ktoś taki był plamą na honorze rodu Serafinus i nie zamierzali się przyznawać do pokrewieństwa z kundlem, jak określali córkę Helli. Nienawiść do Gretel/Tiny wzrosła, gdy dziewczynką zajęła się sama Lilith, a Lucyfer nadał dziewczynce tytuł lady. 

Z czasem nienawiść rodziny do Tiny wzrastała coraz bardziej. Dziewczyna mieszanej krwi bez problemu zyskiwała szacunek i uznanie wśród piekielnej społeczności. I na dodatek szybko się wzbogacała, w przeciwieństwie do swojej rodziny, która żyła ponad stan i często borykała się z długami. 

Jedyną osobą, z którą Tina ma kontakt, jest Freyra, nastoletnia córka jej kuzynki Fridy, choć obie strony ukrywają ten fakt przed rodziną Serafinus. Frida chce wychować najmłodszą córkę na podobieństwo swoje i starszego rodzeństwa. Dlatego m.in. nie posyła córki do szkoły, tylko uczy ją w domu, żeby nie miała kontaktu z mieszańcami i diabłami stworzonymi w wyniku wskrzeszenia ludzi za pomocą diabelskich pionków. Frida kontroluje niemal każdy aspekt życia córki, decydując z kim ta może się przyjaźnić, co oglądać, czytać czy jakiej muzyki słuchać. Przygnębia to Freyrę, która chciałaby żyć tak jak jej rówieśnicy. 

Freyra poznała swoją ciotkę Tinę przypadkiem, gdy jako sześciolatka została zaproszona do Rezydencji Lilith. Mała Freyra bardzo polubiła nieznaną wcześniej krewną. Tina podbiła jej serduszko przywiezionymi z Ziemi słodyczami i bajkami Disneya, które wspólnie oglądały. Tina przekonała siostrzenicę, żeby ich spotkanie pozostało takim ich małym sekretem i o dziwo dziewczynka dotrzymała danego cioci słowa. Od tamtego dnia co jakiś czas przesyła Freyrze za pośrednictwem Lilith prezenty i listy. 


I jeszcze kilka słów wyjaśnienia. Lilith nazywa siostrzenicami i siostrzeńcami wszystkie demony i półkrwi demony pochodzące od jej "siostry" Leili, niezależnie od tego jaki stopień pokrewieństwa ich łączy. Dlatego też Tina, choć jest cioteczną praprapraprawnuczką Lilith, jest określana mianem siostrzenicy. 

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top