~ XVI ~

Cześć wszystkim!

Tak, wiem, i się wami w 100 % zgadzam - jest wolne i powinnam więcej rysować. Cóż tu jednak począć, jeśli mam stale napięty harmonogram dnia i jest tak starsznie ciepło...

A teraz takie małe WUT.

Święta
   🎄         Bożego Narodzenia           🎄
pod koniec czerwca xD.

Kiedyś, jak wypełnię moją obietnicę (a może raczej propozycję) z drugiego dzisiejszego rozdziału, o ile wam się spodoba, to może zrobię wam totalnie świąteczny rozdział. Albo nawet i książkę =). Zobaczymy.
A teraz - do roboty! W sensie, że oglądania xD.

◇ ■□■ ◇

1. #christmasspecial :*

2. [Już bez speciala xD]

3.

4.

5.

A tam, zaszaleje. Macie zdjęcie Adama z okładki =)

○●○
Bam, bam, bam!

A więc nadszedł krótki czas rozstania, być może uda mi się jeszcze teraz (albo wieczorem) dodać kolejny rozdział. Być może zmieni on trochę tą książkę... albo nawet i diametralnie. W każdym razie -pożyjemy, zobaczymy!

Do zobaczenia, moi drodzy!
Szykujcie się na coś zupełnie nowego!

KajLoRen  :*

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top