Od rana siedzę w swoim pokoju i nic nie robię. Menadżerki zapraszały mnie do wspólnej zabawy i rozmów, ale im odmówiłam. Współczuje chłopakom po muszą ćwiczyć podczas ulewy. Ja za to wpadłam na genialny pomysł by wybrać się na zakryte lodowisko. Podsłuchałam od kogoś z obsługi jak mówili, że nie daleko wybudowali genialne lodowisko. Z racji tego, że w domu w mojej szafie znalazłam figurówki to postanowiłam je przetestować, jednak nie znalazłam na to czasu i zabrała je ze sobą na obóz.
Przebrałam się w czarne legginsy z nike z białymi paskami po bokach do tego bordową, przylegającą bluzkę i czarną, skórzaną kurtkę nie zapinając jej. Włosy spięłam w wysokiego kucyka. Do torby sportowej spakowałam łyżwy i zakładając buty postanowiłam podejść do recepcji by dopytać się gdzie dokładnie jest to ów lodowisko.
- Przepraszam panią bardzo, czy może mi pani powiedzieć gdzie mogę znaleźć tu lodowisko?
- Lodowisko... Najbliższe jest w centrum miasta,a to kawał drogi z tąd..
- Rozumiem, To żaden problem. - odpowiedziałam dziewczynie.
Była parę lat starsza od mnie. Miała na sobie strój przyznany prawdopodobnie przez pracodawcę, a jej granatowe włosy były związane w szybkiego koka. Nagle rozejrzała się czy nikogo nie ma w pobliżu i nachyliła się do mnie.
- Chodź, nie będziesz musiał dojeżdżać. Za budynkiem jest trochę posadzonych drzewek, a dosłownie za nimi masz lodowisko. Dwie, trzy minutki i jesteś na miejscu. - powiedziała szeptem i uśmiechnęła się.
Spojrzała czy nikt jej nie obserwuje, chwyciła mnie za rękę i przyprowadziła przez jakiś korytarz, którego wcześniej nie zauważyłam. Na końcu korytarza znajdowały się drzwi na zewnątrz. Wychodząc przez nie wskazała mi drogę, którą mam się udać by dojść do celu. Podziękowałam jej i ruszyłam.
Faktycznie lada moment i byłam przy lodowisku. Nie było jakieś ogromne, ale małe też nie. Usiadłam na ławce obok i założyłam łyżwy. Nikogo nie było na lodzie. Postanowiłam potrenować parę sztuczek i sprawdzić swoje umiejętności od razu od kiedy dowiedziałam się, że jestem łyżwiarką figurową. Przeczytałam o tym w jednym ze swoich pamiętników ( bohaterka nie wie o sobie za dużo ). Właściwie to był cały pamiętnik i kilka zagranicznych gazet.
Jeździłam tak sobie z jakiś czas do puki nie zadzwonił mój telefon. Czym prędzej wyciągnęłam go z kieszeni i odebrałam chociaż numer był nie znany i zagraniczny.
- Tak słucha? - zapytałam nie pewna odpowiedzi.
- Dzień dobry. Z tej strony zastępca przewodniczącego firmy sponsorującej pańską karierę. Panienko Evalores przybyliśmy do pani miejsca zamieszkania, jednak pańska matka poinformował nas, że nie ma pani obecnie w domu i wraca panienka za tydzień lub dwa. Jeżeli mogę spytać gdzie jest obecna lokalizacja panienki gdyż mamy znakomitą propozycje.
Zatkało mnie. Ja mam sponsorów? No dobra trzymajmy się tej wersji.
- Dzień dobry. Racja nie ma mnie obecnie w domu gdyż jestem na obozie, na który zostałam zaproszona. Niestety nie wiem jak nazywa się to miejsce, w którym się obecnie znajduję, ale mogę przesłać dane dotyczące lokalizacji.
- Rozumiem. Proszę się nie kłopotać już się tym zajmujemy. Czy ma panienka ze sobą sprzęt i jest tam może lodowisko?
- Tak mam ze sobą sprzęt i jestem obecnie na lodowisku nie daleko ośrodka.
- A więc to dobrze. Przyjedziemy za parę dni do panienki zobaczyć te lodowisko i podpisać umowę na zbliżający się turnus. Pasuje panience ?
- Niech i tak będzie.
- A więc do zobaczenia za parę dni.
- Do widzenia. - i rozłączył się.
Nie miałam pojęcia, że zbliżają się jakieś zawody tym bardzie, że co ja tam wiem. Faktycznie po tej przemianie mam wiele innych zdolności w tym jazda na łyżwach, ale nie wiem czy sobie z tym poradzę. No cóż później nad tym pomyśle. Teraz najważniejsza jest dobra zabawa i odpoczynek. W końcu to po to tu przyjechałam.
---------------------------------------------
---------------------------------------------
Witam w kolejnym rozdziale i przepraszam za opóźnienia, ale mam lekturę na poniedziałek i muszę nadrobić lekcje. Mam nadziej, że rozdział się spodobał i życzę miłego wieczoru.
Do następnego ( 656 słów )
* Autorka *
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top