132. Religia
Brydka: *odsuwa krzesło od tyłka próbującego usiąść Kaszona w celach nieokreślonych*
Kaszon: *donośny głos* Brygido, jak możesz kraść krzesła?
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top
Brydka: *odsuwa krzesło od tyłka próbującego usiąść Kaszona w celach nieokreślonych*
Kaszon: *donośny głos* Brygido, jak możesz kraść krzesła?
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top