10. Przerwa

Ja: *od dwóch minut nie może dojść do głosu*

Justin: No dobra, mów

Ja: *inhale* Zastanawiałeś się kiedyś co by było gdybyś srał a byłby alarm pożarowy i wszystko obok zaczęło się jarać a ty nie mógłbyś uciec bo byś srał i byś umarł na kiblu?

Justin: *wtf*

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top