Ile lat musiałem czekać by ponownie zagościć z moim głosem w twojej głowie..

Cholera! Nie spodziewałem się tego, że spotkamy się dopiero teraz..
Chociaż od samego początku wiedziałem co wydarzy się tego dnia miałem nadzieję, że zrobisz coś ciekawego przez te wszystkie lata i będę mógł pojawić się wcześniej.

Chciałbym powiedzieć, że bardzo cieszę się z tego, że znów mogę mówić coś do ciebie, ale nie zrobię tego w takich okolicznościach.
To jeden z tych smutnych dni kiedy wolę się zamknąć i dać szansę innym na to by się wypowiedzieli.

Nikt chyba nie spodziewał się tego, że tak szybko będziecie musieli pożegnać Johannah.. Była to cudowna kobieta, zawsze taka będzie.. Cóż, ja będę widzieć ją o tego dnia każdego kolejnego poranka i będę mógł cieszyć się jej towarzystwem. Oczywiście nie będę jej widział, kolejny raz cię przestraszyłem, ale nie! Stanowczo zaprzeczam - nie jestem duchem! Choć muszę przyznać, że wiele osób mnie za takiego uważa..

Pogrzeb to coś czego nienawidzę, więc mam nadzieję, że pozwolisz mi dzisiaj opuścić cię nad wyraz wcześniej.. Zawsze jestem z tobą, ale dzisiaj nie będę gadał nie potrzebnie i zamknę oczy bym już nic nie musiał widzieć..

Gorzka prawda to fakt, że nasze życie zawsze musi skończyć się śmiercią.