Kochanie.. Mogę się do Ciebie tak zwracać? Mam nadzieję, że Twój narzeczony się na mnie nie obrazi, choć tak naprawdę nie ma jak tego zrobić, bo mnie nie słyszy.. 

2 sierpnia.. 

To dzisiejsza data. 

Data, która stanie się dla Ciebie ważna.. 

Już jest. 

Bierzesz dzisiaj ślub.  Twój narzeczony stanie się Twoim mężem co w sumie jest logiczne. 

Twoja mama nie może się doczekać chyba bardziej niż Ty. 

Ja też jestem ciekawy tego jak to wszystko będzie wyglądać na żywo. 

Wiedziałem o tym, że weźmiesz dzisiaj ślub już dużo wcześniej, ale nie wiedziałem, a przede wszystkim nie widziałem jak przebiegnie cała ceremonia. 

Masz już 26 lat. 

Inni powiedzieliby, że jesteś już stary i czas najwyższy na ślub, ale Twoja mama i ja dalej twierdzimy, że na wszystko jest pora w odpowiednim czasie. 

Reszta widocznie nie może zrozumieć tego, że na pierwszym miejscu postawiłeś osoby, które są dla Ciebie najważniejsze i karierę zawodową. 

Małżeństwo to tak naprawdę papierek i obrączki.. Nawet bez ślubu mogłeś liczyć na swojego przyszłego męża, i kochałeś z wzajemnością. 

Dzisiaj na Twoim palcu pojawi się obrączka, Ty powiesz tak, a w papierach zmieni Ci się nazwisko, choć nie do końca  i stan cywilny.. Nic poza tym.. Dalej zostaniesz tym samym mężczyzną, którym jesteś teraz, choć czekają Cię nowe obowiązki, ale to nic strasznego. 

Świat się nie zmieni z powodu tego, że weźmiesz ślub, ale Ty dobrze o tym wiesz dlatego nie potrzebnie zajmuje Ci czas. 

Teraz spraw by wyglądać wyjątkowo w tym dniu, który już nigdy się nie powtórzy, nawet mimo tego, że dla swojego narzeczonego w czymkolwiek wyglądasz wyjątkowo i sam w sobie taki jesteś.. I nawet mimo świadomości, że na końcu i tak czeka śmierć..