15

Studia, studia i po studiach! 

3 lata się do Ciebie nie odzywałem, ale dzisiaj w końcu to robię. 

Wiem, że myślałeś, że już sobie poszedłem, ale muszę Cię zaskoczyć! Byłem przy Tobie jak zawsze, codziennie tyle tylko, że się nie odzywałem.. Nie miałem okazji by porozmawiać z Tobą choć przez chwilę. Postawiłeś studia, rodzinę, narzeczonego i przyjaciół na pierwszym miejscu, a ja byłem na szarym końcu tej listy.. 

Nie smuć się, przecież nie jestem z tego powodu zły.. Tak naprawdę tylko Cię chronię i czasem gadam jakieś głupoty.. 

Dzisiejszy dzień jest kolejnym z tych wyjątkowych dni  w Twoim życiu..

Kończysz studia.. 

Przed Tobą dwutygodniowy odpoczynek, a potem praca. 

Mimo tego, że pracowałeś już podczas studiów i podczas nauki w liceum dorywczo, wiem, że boisz się cholernie tego co Cię czeka w Twojej prawdziwej pracy. 

Kolejny raz zdradzę Ci rąbek tajemnicy.. W Twojej pracy nie będzie aż tak strasznie! Na początku będzie trochę ciężko, a Ty jak zwykle nie będziesz mógł się przyzwyczaić, ale z czasem poznasz pewnego blondyna, który okaże się mężem Twojego szefa, a co więcej zostanie Twoim najlepszym przyjacielem zaraz po Twoim narzeczonym! 

Stop! Stop! Stop! 

Trochę się zagalopowałem! 

Dlaczego nie przerwałeś mi i nie powiedziałeś, że zdradzam Ci zbyt dużo? 

Proszę, zapomnij o części tego co powiedziałem i udawaj, że nic nie wiesz o tym co wydarzy się już za kilkanaście dni.. 

Wracając do Twoich studiów! 

Kiedy odbierałeś dyplom i nagrody stałem w pierwszym rzędzie i klaskałem najgłośniej ze wszystkich! Co więcej przebiłem Twoją mamę i wzruszyłem się jeszcze bardziej niż ona.. 

Wiem, że mnie nie widziałeś i wiem, że zaskoczyłem Cię tymi informacjami, ale to szczera prawda. 

Nie musisz pytać swojego narzeczonego, lub swojej mamy czy widzieli kogoś kto zachowywał się tak jak ja, bo oni, ani nikt inny też mnie nie widzieli. 

Jestem jak ninja! 

Uprzedzam, że nie jestem duchem, choć mało mi brakuje do niego, ale nie musisz się mnie bać i możesz spać spokojnie.. 

Przecież nawet jeśli stanie się coś złego to i tak na końcu czeka śmierć. 

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top