,,Zemszczę się"(17.12.2019r.)
gSZanka, Ja: *siedzimy se na półpiętrze z Władkiem(plecakiem kSZaka)*
gSZanka: *zauważa dzieceka(który towarzyszył Leonowi), który się na nas lampi drapieżnym wzrokiem po drugiej stronie półpiętra* O nie, kSZak...
Dziecek: *jak na zawołanie podnosi się i idzie w naszą stronę* CZEŚ!!!
Ja, gSZanka: *zawał*
Dziecek: *tańczy różne dzikie densy* *nagle podchodzi do mnie i klaszcze mi przed oczami*
Ja: *zaraz umrze ze strachu*
gSZanka: *wystawia przed nią łapę w celu obrony* *szepcze jej do ucha* Uciekajmy...
Dziecek: Co robi pociąg kiedy piszczy?? *szelmowski uśmiech*
gSZanka: ...
.....raz...
Ja, gSZanka: *wstają powoli* *biorą Władka pod pachę*
gSZanka: ....dwa... TRZY!!!!!
Ja, gSZanka: *biegną na drugie prętro z dzikim wrzaskiem*
Dziecek: *biegnie za nami* ZEMSZCZĘ SIĘ!!! ZEMSZCZĘ SIĘ!!! ZEMSZCZĘ SIĘ...!!#!#&'$×_×"-$!$#$!$!!$!$!!,!!#!!!!!!!!
Ja, gSZanka: *uciekły mu*
...
gSZanka: POWIEDZIAŁ, ŻE SIĘ ZEMŚCI!!!!
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top