Mikey_Is_Sexy_Pony: Musze wam coś wyznać

Psycho_Cal: Czytamy cię uważnie

Psycho_Cal: Znaczy w każdym bądź razie ja

Psycho_Cal: Bo tamci sobie zrobili konkurs "Kto ma mocniejszy łeb"

Mikey_Is_Sexy_Pony: Znaczy?

Psycho_Cal: Po prostu schlali się w cztery dupy po prostu

Mikey_Is_Sexy_Pony: Kto wygrał?

Psycho_Cal: Ashton dwie minuty dłużej

Psycho_Cal: Bo Luke przybił gwoździa szybciej

Psycho_Cal: A Ash później

Psycho_Cal: Tylko on już o podłogę

HotAsh: Zamknijcie ryje

HotAsh: Ja tu zdycham

HukeLemmings: Kto tym radiem od rana na dole nakurwia!?

Mikey_Is_Sexy_Pony: Ale jest dwunasta...

Psycho_Cal: Ja nakurwiam radiem

HukeLemmings: Przypierdole ci zaraz azjato

Psycho_Cal: Więc śniadania gnoju nie dostaniesz

Psycho_Cal: MIKEY, ASHTI CHODŹCIE NA ŚNIADANKO!

HukeLemmings: Lepiej dla mnie...

HukeLemmings: Ostatnio dodałeś mi środka na przeczyszczenie...

HukeLemmings: Mówiąc że to cukier puder...

Psycho_Cal: Bo akurat cukier puder się skończył...

Psycho_Cal: Więc postanowiłem dać to bo też było słodkie...

Psycho_Cal: NIE WIEDZIAŁEM ŻE TO ŚRODEK NA PRZECZYSZCZENIE OKEY?!

Mikey_Is_Sexy_Pony: Dziś co na śniadanie?

Psycho_Cal: Coś czego nie mogę spierdolić

HotAsh: Czyli?

Psycho_Cal: Zamówiłem pizze!

HukeLemmings: Cal bracie ja cię przecież tak kocham nooooo

Psycho_Cal: A teraz spierdalaj