Dzień 30- Postać, którą chciałabym zobaczyć aż do końca
Witajcie ^^
W dzisiejszym dniu mamy trochę dziwny temat. Sama nie wiedziałam jak mam go interpretować, ale po długim namyśle postanowiłam umieścić tutaj Jiraiye.
Był on jedną z moich ulubionych postaci, a na scenie jego śmierci ryczałam jak bóbr. Byłam zła, że on umarł. Jednak cóż poradzić umarł. Za nim jednak to zaszło to lubiłam go za jego styl bycia. Był dziwny i zboczony, ale wprawiał mnie w dobry humor. Po za tym był silny, bo według mnie Pain musiał się postarać, żeby go zabić.
I tym oto akcentem kończymy nasz Challenge. Trzydzieści dni minęło w trymiga. Dziękuje za czytanie moich czasem bezsensownych wypowiedzi ;)
Pozdrawiam Makoto ^^
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top