Dzień 27- Scena, która doprowadziła mnie do płaczu

Witam

I masz ci babo placek. Jako że jestem kurna wrażliwym człowiekiem to płakałam w tym anime nad wieloma rzeczami. Jednak był taki moment w anime w którym ryczałam jak małe dziecko. Chodzi mi tu o moment śmierci Itachiego wraz z jego historią jak i późniejszym pojawieniu się w wersji ożywionej.

Cóż co tu dużo mówić jak dla mnie ten moment był naprawdę cholernie wzruszający. No bo przyznać się kto by tak postąpił dla dobra własnego rodzeństwa. Sama mam straszą siostrę która serio wkurza mnie jak mało kto, ale mimo wszystko ciesze się że ją mam.

Jeśli chodzi o inne sceny na których ryczałam to na przykład śmierć Ero-sennina, śmierć rodziców Naruto, a i pamiętam jak ryczałam jak prawie Kakashi umarł. To było straszne.

Pozdrawiam Makoto

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top