coming out

O mój boże....cała sie poprostu trzęse...zrobiłam coming out przed siostrą....ale może od początku...
************************************
     Mój dzień zaczął się spokojnie:
wstałam,zjadłam sniadanie i ogólnie od samego rana byłam w świetnym humorze...co nigdy nie kończy sie dobrze,ale wracając...od samego rana miałam przeczucia "cos sie dziś spierdoli" aż w końcu nastał wieczór...najgorszy wieczór w moim życiu...przeżyłam rozstanie z najwspanialszą osoba jaką mogłam poznać przez całe zycie...i wiem co mówie...przepłakałam cały wieczór nieodpowiadając na pytania mojej siostry "co sie dzieje?" , "czemu płaczesz?" , "ktoś cie skrzywdził? Powiedział ci coś niemilego?"
Powiedziałam że nie moge jej powiedzieć...ale moge napisać...akurat wychodziła więc było to dla mnie łatwiejsze.
     Cały list opowiadał o tym że miałam dziewczyne z którą bylam naprawde szczęśliwa,że nie jestem hetero i nie chce żeby mnie odrzuciła...rozpisałam sie na całą strone i jej przekazałam...powiedziała że mnie kocha i porozmawiamy w domu.
     Kiedy wrociła powiedziała żebym zmyła rozmyty tusz bo nie bierze mnie na powaznie haha,kupiła mi coś słodkiego i powiedziała że nie ważne jaką droge w zyciu wybiore,ona będzie mnie wspierała oraz że bardzo mnie kocha i nie moge o tym zapomnieć :)
     Tak o to zrobilam coming out przed siostra...ciesze sie że z dobrym zakonczeniem.
************************************
O wow...nie wiedziałam że tak się rozpisze haha c:
Tak w ogóle to milego dnia ❤

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top