List 1
09. Luty 2017
Dzisiaj usiadłeś obok mnie podczas robienia projektu na lekcji. Oczywiście zarumeniłem się kiedy tylko na mnie spojrzałeś a ja szybko odwróciłem wzrok.
Nadal nie wierzę, że taki chłopak jak ty się do mnie nawet odezwał bo przecież..ja jestem zwyczajny.
Wyzywają mnie od emo i zdepresowanego dzieciaka a nawet nic o mnie nie wiedzą.
Oceniają mnie tylko po wyglądzie.
A Ty? Ty jesteś idealny.
Zielone oczy i brązowe włosy które zazwyczaj są w uroczym nieładzie.
Wygodne koszulki, jeansy i trampki są najczęstszym ubiorem u ciebie a jednak każdego dnia zachwycasz mnie swoim wyglądem kiedy tylko wejdziesz do szkoły.
Zawsze uśmiechnięty, miły, pomocny i uczynny.
Chodzisz do klubu siatkarskiego, dobrze się uczysz. Jesteś dla mnie poprostu ideałem. Nie! Tego nawet nie da się opisać!
Podkochuje się w tobie pełno dziewczyn ze szkoły. Zawsze wzdychają kiedy chociaż by przechodzisz obok nich.
A ja?
Ja jestem zwyczajny.
Mam czarne włosy, lekko szare oczy które zazwyczaj są podgrążone.
Zakładam ciemne bluzy, koszulki, jeansy i trampki. Plus do tego pełno sznurków na rękach.
Jestem nieśmiały, mam niską samoocenę, nie podobam się sobie, źle się uczę. Nie jestem dobry w sporcie, wolę muzykę.
Różnie się całkowicie.
Jestem twoim całkowitym przeciwieństwem.
Dlaczego musiałem zakochać się akurat w tobie?! W kimś kogo nigdy nie będę miał!
***
Sam nie wiem dlaczego mnie natchnęło akurat na takie cuś..
Ale mam malutką nadzieję, że chociaż troszkę się wam podobało c:
(Wybaczcie, że taki nudny ale chciałem to już dokończyć i wstawić >.< )
Pa pa!
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top