{{98}}

Yurij: Jakiś potwór jest pod naszym łóżkiem.

Otabek: Kochanie, tam nie ma żadnych potworów.

Otabek: *zagląga pod łóżko*

JJ: *z pod łóżka* It's JJ style!

Otabek: Miałeś rację. Chodźmy stąd.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top