#20
Od otwarcia lokalu mineło 3 godziny narazie bardzo dobrze raziłaś sobie z przygotowywaniem wszystkiego. Właśnie do kawiarni wszedł nowy klijęt podniosłaś głowę a twoim oczom ukazał się Yoongi
-Hej-uśmiechnełas się
-Cześć, nie wiedziałem że tu pracujesz-rozejżał się na boki
-No jakoś muszę zarobić... A co podać?
-zwykłą czarną kawę-uśmiechnoł się-nie wyspany jakiś jestem i potrzebuje pożądnej dawki kofeiny
-a to dlaczego nie jesteś wyspany? Czyżby Hoseok?-poruszyłaś śmiesznie brwiami
-może tak może nie-jeszcze szeżej się uśmiechnoł. Do kasy przyszła Merlija
-Bosze jaki dzisiaj ruch...-westchneła i zaczeła robić zamówienia
-proszę Yoongi-podałaśmu kawę
-dzięki-zaczoł pić
-Yoongi?-spytała Merlija odrywając się od pracy-Min Yoongi?
-Tak a co?-spytał
-No jak to co? Nie pamiętasz mnie?
-Merlija?-podniusł jedną brew
-Tak
-Jesu ile czasu się nie widzieliśmy-przytulił się do dziewczyny która właśnie wybiegła zza lady
-Wy się znacie?-spytałaś
-Tak, chodziliśmy razem do podstawówki-oderwał się od dziewczyny
-Fajnie-zaniosłaś zamówienie
-o której kończysz?-pytanie skierowane do Merliji
-o 20 a co?-odpowiedziała
-pójdziemy razem na pizzę, mamy kilka lat do nadrobienia
-Spoko nie ma problemu-właśnie wruciłaś do tej dwójki
-To ja już nie przeszkadzam w pracy przyjadę o 20 papa-i wyszedł
-Jak ja dawno go nie widziałam-westchneła
-Fajnie tak odnaleść przyjaciela po latach-uśmiechnełaś się
-Nooo bardzo. A ty skąd znasz się z Yoongim?-odrazu się speszyłaś bo co masz powiedzieć? "Jesteśmy razem w gangu" no nie...
-Emm... Pracowaliśmy razem-dziewczyna się uśmiechneła i wruciłyście do pracy.
~20:05~
Właśnie zamnknełyście lokal i czekacię na dwoże Merlija na Yoongiego a ty na Jungkooka.
-Zimno strasznie...-pocierałaś dłonie
-noo, kiedy on przyjedzie... A ty z kim jedziesz?-spytała
-Z chłopakiem-uśmiechnełaś się
-Bu!-uśłyszałaś zza pleców i podskoczyłaś z piskiem natychmiast się odwracając
-Jungkook! Nie strasz!-powiedziałaś zdenerwowana
-Oj przepraszam-powiedział śmiejąc się z twojej reakcji
-Dobra, choć idziemy-powiedziałaś kiedy przed wami zatrzymał się samochód Yoongiego. Dziewczyna szybko do niego wsiadła żegnając się z wami a wy poszliście do samochodu Jungkooka.
__________________________________
Hejka
Rozdział moim zdaniem bardzo smętny... Może kolejny będzie lepszy
PaPa!
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top