12.

15:15

Yuri:

Widziałem!

Yuri:

Wyświetliłaś!

Yuri:

Czyli jednak żyjesz

Yuri:

To dobrze... Chyba

Yuri:

Yakov dzisiaj mnie nieźle wkurzył

Yuri:

Cały czas gadał żebym się skupił

Yuri:

Cóż, trochę trudno się skupić jak cały czas o tobie myślę

Yuri:

Znaczy się nie w tym sensie!

Yuri:

Nie o to mi chodzi

Yuri:

Tylko...

Yuri:

W sumie to by było głupie, skoro nawet nie wiem jak wyglądasz 

Yuri:

Ale i tak się dowiem!

Yuri:

Cholera

Yuri:

Rozpisałem się

Yuri:

To... Na razie Ana

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top