KIEDY ICH PRZYTULISZ  

MINGI :

Chłopak stał do ciebie tyłem i przeglądał jakąś książkę, która leżała na stole. Przed koncertem na backstage'u panowało lekkie zamieszanie i każdy się nieco denerwował. Patrzyłaś na swojego chłopaka i zastanawiałaś się co się mu stało. Mingi jak gdyby nigdy nic przewracał strony w książce i ze spokojem ją czytał, co w sumie było dla ciebie dziwne. Jakoś nigdy nie widziałaś jak czyta książkę o modzie i to kobiecej. W końcu jednak zrozumiałaś, że Mingi po prostu się w taki sposób denerwował. Westchnęłaś i z uśmiechem ruszyłaś w jego stronę. Po cichu i bez słowa zwyczajnie oplotłaś jego nieco spięte ciało i wtuliłaś się w jego plecy. Chłopak kiedy to poczuł nieco podskoczył ze strachu .

-Ahhh [T.I] nie strasz mnie tak- powiedział kiedy tylko rozpoznał twoje ręce i twój zapach

-Chciałam cię tylko przytulić- powiedziałaś z uśmiechem, a on to odwzajemnił

-Dziękuję że jesteś- szepnął i odwrócił się do ciebie przodem by zamknąć cię w swoich ramionach 

WOOYOUNG :

 Spoglądałaś ukradkiem jak Wooyoung bawi się razem z twoją młodszą siostrą. Oboje bardzo się polubili i uwielbiali spędzać z sobą czas. Kiedy razem odwiedzaliście twoich rodziców, chłopak za każdym razem zostawiał cię i skupiał się bardziej na niej. Ani trochę ci to nie przeszkadzało, bo w końcu mogłaś od niego wtedy odpocząć. W pewnym momencie do twojej siostry przyszła koleżanka i dziewczyny  zostawiły go samego. Nie pozwoliły mu dołączyć do babskiego przyjęcia z lalkami i pluszakami i Woo był tym bardzo zasmucony. Widząc jego smutną minkę, zaśmiałaś się i szybko poszłaś go przytulić. Dzięki temu , że chłopak siedział na trawie mogłaś przyłożyć jego głowę do swoich piersi tak jak matka.

-Oh moja  młodsza zła siostra cię zostawiła?- zapytałaś jakbyś zwracała się do zasmuconego dziecka

-I nie zaprosiła na herbatkę- dodał  i bardziej cię obiął

-Oj w takim razie ja cię gdzieś zabiorę- szepnęłaś , a on od razu się rozchmurzył i uśmiechnął 

YEOSANG :

Chłopak od kilku minut stał na balkonie i z kimś rozmawiał przez telefon. Widziałaś jak od czasu do czasy robił zdenerwowaną i wkurzoną minie, więc domyślałaś się że to nie jest miła i przyjemna rozmowa. Nie mogłaś patrzeć na to jak jest zdenerwowany , więc postanowiłaś do niego podejść by pokazać , że z nim jesteś. Chciałas go uspokoić i kiedy przeklnął  ze złości bez uprzedzenia go po prostu przytuliłaś chłopaka. Yeosang czując to spojrzał na ciebie zdziwiony.  Kontynuował rozmowę, ale nie ukrywał tego że go zaskoczyłaś. Dawał ci znaki byś go już puściła i wracała do środka, ale widząc jak nie odpuszczasz wywrócił oczami i obiął cię mocniej.  Wtedy szybko zakończył rozmowę i bez słowa pocałował cię w czoło. Był ci wdzięczny za te wsparcie, ale nie mógł powiedzieć ci tego na głos...

HONGJOONG :

Hongjoong od kilu dni robił remont w swoim pokoju muzycznym gdzie w wolnej chwili komponował piosenki. Dawał ci jasno do zrozumienia, że zajmie się tym sam i nie musisz prosić swojego starszego brata o pomoc dla niego. W pewnym momencie usłyszałaś jak chłopak krzyczy i przeklina. Zaciekawiona poszłaś zobaczyć co się stało i kiedy otworzyłaś drzwi zobaczyłaś chłopaka całego w farbie. Z początku chciałaś się z niego śmiać, ale jego mina mówiła ci tylko jedno. Hongjoong miał już dość i potrzebował jednak pomocy.

-Mówiłam ci że mogę ci pomóc Hongjoong- westchnęłaś współczując mu i nie myśląc o ubraniach i pobrudzeniu się przytuliłaś chłopaka by ten poczuł się lepiej

-Myślałem , że sam dam radę- powiedział i wtedy zorientował się co właśnie zrobiłaś - [T.I] odsuń się jestem cały w farbie !! - krzyknął przerażony 

YUNHO :

Oboje byliście na wycieczce i razem z wycieczką zwiedzaliście oceanarium. Przez większość czasu szliście razem za rękę i ekscytowaliście się każdą napotkaną i wcześniej wam nie znaną rybą lub innym stworzeniem morskim. W pewnym momencie Yunho odbiegł od ciebie bo zobaczył uroczą fokę z młodymi. Kiedy go dogoniłaś słyszałaś jak chłopak mówił o rodzinie i o tym jak bardzo chciałby mieć też dzieci ... Słuchając tego nie wytrzymałaś i po prostu się do niego przytuliłaś. Yunho kiedy to poczuł i zobaczył od razu się szczerze uśmiechnął i przytulił cię mocniej.

-Już nie mogę się doczekać aż będziesz moją żoną- szepnął tak byś tego nie słyszała

JONGHO :

Razem z chłopakiem wybraliście się na kręgle z waszymi wspólnymi znajomymi. Drożyny mieliście podzielone dziewczyny na chłopaków i podczas rywalizacji zauważyłaś jak Jongho najgorzej sobie radzi. Wasi kumple trochę mu z tego dokuczali , więc pomyślałaś że przyda mu się jakiś kopniak na szczęście. Odeszłaś od dziewczyn i podeszłaś do chłopaka , którego przytuliłaś. Jongho wtedy od razu stał się bardziej pewny siebie i zbił wszystkie kręgle. Kiedy to zobaczył odwrócił się i spojrzał na ciebie z uśmiechem wdzięczności

" Z nią to nawet górę bym przeniósł " - pomyślał

SEONGHWA :

Wróciłaś do mieszkania po pracy i od razu poczułaś zapach smażonego mięsa. Zdjęłaś buty i odłożyłaś wszystkie swoje rzeczy na podłodze i przeszłaś kawałek by zobaczyć Seonghwe stojącego przy garach. To już drugi raz kiedy chłopak specjalnie dla ciebie coś ugotował. Zrobiło ci się przez to ciepło na sercu, więc od razu miałaś wielką ochotę go przytulić. Podeszłaś do niego i objęłaś jego brzuch. Chłopak ze strachu krzyknął i odskoczył od ciebie jakby ktoś miał go zaraz pobić , albo zabić. Patrzyłaś na niego w szoku, a on czołgając się po podłodze schował się za kuchenną wyspą i krzyczał coś że nie dasz rady go złapać

-Seonghwa to tylko ja- odezwałaś się nie rozumiejąc dlaczego on aż tak bardzo się wystraszył

-[T.I] ? Ahhh! Zawału kiedyś przez ciebie dostane- powiedział wychodząc z ukrycia i wracając do gotowania. Chłopakowi było wstyd, że widziałaś jak się wystraszył. To był pierwszy raz kiedy widziałaś go w takim wydaniu

SAN :

Patrzyłaś na Sana kiedy stał przy regale w sklepie i wybierał dla was słodkie przekąski na wasz wieczorny maraton serialowy. Chłopak był bardzo skupiony na tym co robi i nie widział tego jak go obserwujesz. Myślał tylko o tym co mógłby wziąć i wybierał tylko te przekąski , które oboje lubicie. W pewnym momencie ucieszył się na widok waszej ulubionej czekolady i kiedy to zobaczyłaś stwierdziłaś, że San wygląda naprawdę uroczo. Podeszłaś do niego  i go mocno przytuliłaś. San zaśmiał się spojrzał na ciebie z rozbawieniem

-Co się stało?- zapytał głaszcząc cię po głowie

-Nic, po prostu mam słodkiego i przystojnego  chłopaka- odpowiedziałaś, a on się zawstydził i przytulił cię do siebie jeszcze bardziej