❀shadow government❀
"Nie możesz wpisywać randomowych słów jako tytuł rozdziału."
Mogę.
To jest chyba najświeższa ilustracja, taka w pełni pokolorowana, którą zrobiłam w tym roku.
Nie widzę w niej nic specjalnego jest pretty cool.
Nie jestem pewna na ile wrzuca się coś takiego do artbooka, ale narysowałam wczoraj chomika.
Miał na celu zmotywować mnie do zaadoptowania jednego. Jak to zrobię to was poinformuję.
Póki co mam sporo starych rysunków jeszcze i to był szybki bazgroł pewnej sceny w książce z sagi Wiedźmina, mianowicie "Krew Elfów" jeżeli pamięć mnie nie myli.
W razie gdyby ktoś nie potrafił rozczytać mojego strasznego pisma (chodź w tym wypadku jest wielkie i wyraźne) "Żegnaj różo z Shaerrawedd. Żegnaj i wybacz nam."
Co do rysunki to reprezentuje on Ciri (dla ludzi którzy nie czytali książek, Ciri w tym momencie historii jest jeszcze młodą nastolatką około 10/12 lat.)
Myślę, że udało mi się sportretować jej wiek dość dobrze i wygląda na tyle ile miałaby mieć.
Chciałam też zrobić jej taką fryzurę krótką przyciętą na ala nóżem? Yk jakby któryś z Wiedźminów usiadła z nią wieczorem i przycinał na szybko włosy żeby w walce łatwiej było. Ale mam wrażenie, że wygląda jakby była bardziej rozczochrana.
I chyba zakończę ten rozdział z moimi wspaniałymi OC
Nie wiem na ile interesowało by was słuchanie o nich więc się nie będę na ten temat rozciągała.
Jeżeli kogoś to interesuje niech da mi znać, ja się na ten temat rozgadam w innym rozdziale być może poświęconym tylko nim.
Jak na ten rozdział to tyle.
Dziękuję za wasz czas i uwagę.
Żegnam.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top