— 지금 나를 사랑해

⎯⎯⎯⎯⎯⎯⎯ 🍑⎯⎯⎯⎯⎯⎯⎯

   Ja nie mogę... jak to... już koniec Love Me Now?😭

   Niestety... tak, lecz z drugiej strony — TAK, KURWA, KONIEC. Chyba już z każdą opowieścią będę tak mieć, że jednocześnie się cieszę oraz płaczę nad jej końcem.

   Było to opowiadanie, które pisało mi się w większości z ogromną przyjemnością i mam nadzieję, że wywołało ono równie miłe uczucia podczas czytania🫶

   To co? Wstęp odrobiony, zatem przechodzimy do formalności, a pod koniec zajmiemy się pierdółkami, o których mam ochotę napisać😜

⎯⎯⎯⎯⎯⎯⎯ 🍑⎯⎯⎯⎯⎯⎯⎯

    Błędów chyba nigdy się nie pozbędę, nieważne, ile bym czytała jeden rozdział nawet pod mikroskopem, ale starałam się, ALRIGHT?! Poza internetowym ortografem, który czasem coś pojebał i ogólnie niesamowicie mnie już denerwuje, to miałam również swój żywy korektor w postaci mojej beloved Brejsia, która wyłapywała sporo błędów i osobiście mi je wytykała w wiadomościach prywatnych (tysm, love).

   Co do samego słownictwa, stylu i długości rozdziałów, jeśli ktoś czytał moją poprzednią oraz jednocześnie pierwszą pracę The Night We Met | minsung, to mógł zauważyć spory progres, jaki zrobiłam od jej skończenia.

   Mam nadzieję, że metaforki się podobały, a poniżej wrzucam dokładną ilość słów, które napisałam w rozdziałach (może kiedyś zrobię poprawkę i się zmienią, ale na ten moment...):

134555

   Porównując z The Night We Met, mamy tu progres w umieszczaniu większej ilości słów w ZNACZNIE mniejszej ilości rozdziałów, z czego jestem bardzo dumna.

⎯⎯⎯⎯⎯⎯⎯ 🍑⎯⎯⎯⎯⎯⎯⎯

   Tyle słówek byłam zdolna napisać w 11 miesięcy; dokładniej od października do września. Jednak plany na opowiadanie pojawiły się już znacznie wcześniej, bo już w maju 2023, ale patrząc na to, ile rozpoczętych, a niezrealizowanych pomysłów siedzi w moich roboczych od lat, to naprawdę szybko się z tym uwinęłam, gdy kończę wstawianie już w styczniu 2025.

   Powiem, że mniej więcej midway w pisaniu tego, założyłam się ze wspomnianą już Brejsią o to, kto szybciej skończy pisanie swojej pracy i wygrałam😜

   Rywalizacja ta była jednak dość nierówna, przyznam szczerze, ale jeszcze się pościgamy i może dam ci wygrać💪

   A... że co wygrałam? Em... no... uścisk prezesa, czyli forget_me_notss😋

   Jak nie wiecie ocb w ogóle z tymi osobami, to nie wiem, dlaczego jeszcze nie dołączyliście na nasz Kpop Wattpad Community serwer na Discordzie link w bio🙄🙄🙄

   Jeszcze dodam, że laski robią świetną robotę w tworzeniu ficzków na koncie Brejsi, więc serdecznie do niej zapraszam😜

⎯⎯⎯⎯⎯⎯⎯ 🍑⎯⎯⎯⎯⎯⎯⎯

   Co do statystyk, to wielokrotnie LMN zajmowało pierwsze miejsce w hashtagach takich jak:

nct127
jungwoo
kimjungwoo
marklee
nakamotoyuta

   ...lecz algorytm Wattpada jest dziwny i nic konkretnego to nie znaczy LMAO.

   Miejsce pierwsze natomiast przez cały czas zajmowało w #jaewoo, gdyż uwaga JEST TO PIERWSZE JAEWOO NA WATTPADZIE. It's crazy, like- czemu nie ma Jaewoo?! Przynajmniej oznaczonego tym hashtagiem bądź wpisanego GDZIEKOLWIEK.

   Na dobre zaś wyszło, gdyż fani tegoż pairingu mogli w końcu przeczytać coś z lubianym przez siebie shipem i jeszcze nie byle co😜

⎯⎯⎯⎯⎯⎯⎯ 🍑⎯⎯⎯⎯⎯⎯⎯

   Publiczność LMN nie jest (przynajmniej nie była, jak to piszę) wielka, więc wszystkich gwiazdkujących, a tym bardziej komentujących zauważyłam i pamiętam.

   Thank you so much, besties za aktywne czytanie i interakcje z tym fikiem. Każda taka interakcja jest dla mnie ważna, bo wówczas widzę, że jesteście zaangażowani w historię, którą mój parujący łeb skroplił na interaktywne kartki.

   I'm so thankful, you don't even know how-

⎯⎯⎯⎯⎯⎯⎯ 🍑⎯⎯⎯⎯⎯⎯⎯

   Jeszcze przed zaczęciem pierdolenia, chcę w ogóle podziękować za ten wspaniały pomysł na to dzieło, który podsunęła, a następnie pomogła mi w jego rozwinięciu jedna z czytelniczek — ale nie taka kurwa zwykła.

   mrskimim hej lusia. THIS IS MY COUSIN AND ALSO BEST FRIEND, dzięki której w ogóle tak się zajarałam NCT. Bardzo ci dziękuję za pomysł oraz wspólną jego realizację, która doprowadziła właśnie do tego wzruszającego momentu, jakim jest koniec Love Me Now, który — mam nadzieję — że wam się spodobał😚

   BO JAK NIE TO KUR-

⎯⎯⎯⎯⎯⎯⎯ 🍑⎯⎯⎯⎯⎯⎯⎯

   Heh, to co... pogadamy sobie luźniej już teraz, nie? Pojawią się fajne pytanka, na które możecie (MUSICIE) odpowiedzieć. Have fun😇

   Jak was to nie interesuje (nie wiem, czemu🙄), to skipnijcie sobie na koniec, bo w zakończeniu znajduje się ciekawe info.

   — 1 —

   Tak wam powiem, że kocham wszystkie postaci w tej książce, nawet jak coś odjebały, czy coś, bo no stworzyłam je i jestem z nich zadowolona. Są takie, jakie miały być. Każda jest unikalna i ma w sobie coś swojego, ma swoje życie, pasje, uczucia, motywacje do niektórych czynów, poglądy itp. (przynajmniej te główne, bo kto tam patrzy na tło).

   I jestem ciekawa, która z nich spodobała się WAM najbardziej, a której najbardziej nie lubicie. Z różnych powodów oczywiście; nie muszą to być więc jej działania, ale może nie spodobała wam się sama kreacja tej osoby. Przyjmuję wszystko na klatę, więc piszcie śmiało kto i nawet dlaczego, jeśli chcecie, a więc:

   • Najlepsza postać:

   • Najgorsza postać:

   Jak ktoś dał w najgorszej Jungwoo, to bye, bo to prawie cała ja ehehiehds

— 2 —

   Jeny, relacje też tu były w ogóle szalone — ile ten Jungwoo miał adoratorów, co? (praktycznie tylko to mnie od niego różni lmao).

   Relacje romantyczne to jednak nie wszystko, więc ciekawi mnie wasza ulubiona dwójka, jak i ta, której nie mogliście zdzierżyć razem.

   • Najlepsza relacja:

   • Najgorsza relacja:

— 3 —

   Do powyższych punktów chciałam również wspomnieć o tym, że jeśli uważacie, że jakaś reakcja, czy zachowanie danych osób wydało wam się dziwne to powiem tak — to naturalne!

   Każdy człowiek zachowuje się inaczej, każdy ma inaczej w głowie, a tutaj są to w większości nastolatkowie lub zwyczajnie młode osoby i to jeszcze płci męskiej, a wiadomo mężczyznom trochę zajmuje dojrzewanie🙄 (nie obrażając moich męskich czytelników ofc, just joking, guys).

   Każdy z nich miał zatem swoje priorytety, do których dążył, własne przekonania, których się trzymał i poglądy, jakie wygłaszał, nawet jak były one niedojrzałe, głupie czy nawet toksyczne. Tacy są ludzie.

  (A tak nawiasem pytając — kto chociaż na chwilę dołączył do klubu Jebać Jeong Jaehyun?)

— 4 —

   Jezu te około smutowe sceny przyprawiały mnie o nerwicę. Sam zamysł nie był mi tak straszny, jak faktyczne pisanie ich i mimo że nie są jakieś hardcorowe, to wciąż było mi trudno z nimi. Concept opowiadania jednak na tym polegał i mogłam to ofc pominąć, ale już się napisało i mam nadzieję, że was jakoś szczególnie nie poskręcało, jak mnie samą podczas czytania, szczególnie wersji początkowych (I envy you that you didn't see them💀).

   • Dajcie znać, jak sobie z nimi poradziłam😉:

   • I czy według was były zbyt słabe, czy jednak zbyt mocne? A może git?:

   • Lubicie smuty w ogóle? (ja nie.):

— 5 —

   Stan NCT. Ich role, jakie im porozdawałam nie potrzebowały nawet dużo wymyślania, bo ich zachowanie przed kamerami praktycznie idealnie złożyło się z ich funkcją w fiku, a że naoglądałam się setek godzin kontentu NCT, to było mi łatwiej, jako autorce, wczuć się w daną postać i pomyśleć, co mogłaby zrobić, bazując na charakterze realnego name&face claim.

   Ale oczywiście nie wszystko obmyślałam schematem co zrobiłby prawdziwy XYZ?, gdyż wciąż — jest to fikcja literacka. Ciekawie było zatem zapożyczyć kilka cech charakteru realnego człowieka i wykreować nową postać, która może się z nim w miarę kojarzyć.

   • A teraz napiszcie mi swojego biasa w NCT😋:

⎯⎯⎯⎯⎯⎯⎯ 🍑⎯⎯⎯⎯⎯⎯⎯

   A zatem tu się zaczyna segment dla zainteresowanych krótkim Q&A kub tych, którzy je już przeczytali (i uzupełnili!).

   Chciałam powiedzieć, że jeśli podobało wam się to fanfiction, historia, styl pisania itp., to zapraszam do obserwowania mnie i wyczekiwania na następne twory. Póki co — nie zatrzymuję się i pracuję obecnie (stan na styczeń 2025) nad wieloma innymi pracami dla was — w większości o NCT, ale pojawią się również Stray Kids, Enhypen, TXT, Monsta X i zapewne też inne zespoły w przyszłości.

   Przypominam też — PONOWNIE — o naszym wattpadziarskim serwerze Discord (link w bio!). Rodzinna atmosfera, fajne kanały i super jest, polecam😚

⎯⎯⎯⎯⎯⎯⎯ 🍑⎯⎯⎯⎯⎯⎯⎯

   Słowem zakończenia, jeszcze raz dziękuję za czytanie i wszystko inne związane z tym dziełem. Mam nadzieję, że zostaniecie na dłużej🧡

   Thank you so much for Love Me Now🧡🧡

ej, chat
...myślicie, że to serio koniec?