_87_

Ja: Mamo zjadła bym lody.

Ja: *pewnie i tak ich nie ma, ale depresja po EG trzyma i muszę się jakoś pocieszyć.*

Mama: Akurat jak byłam w sklepie to kupiłam, są w zamrażarce.

Ja: Kocham cię.

Jak ktoś jeszcze ma ochotę pogadać o filmie, popłakać lub zwyczajnie się powspierać, to prawdopodobnie będę aktywna całą noc wiec jak coś to piszcie

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top