15.

Lily z trudem otworzyła oczy. Bolała ją głowa, a ciało miała ciężkie, jakby było z ołowiu. Czuła mdłości. Próbowała się podnieść, jednak ponownie opadła na posłanie z cichym jękiem. Po chwili znów zasnęła.

Nie wiedziała jak długo spała. Wcześniejsze dolegliwości zaczęły ustępować, choć wciąż czuła pulsowanie w głowie. Ostrożnie podniosła się na poduszkach i zaczęła się rozglądać. Niewiele jednak mogła dostrzec z powodu panującego w pokoju półmroku. Wyczuwała lekki zapach stęchlizny. Zastanawiała się gdzie jest i jak się tu znalazła. I jak długo była nieprzytomna. Coś zwróciło jej uwagę. Miała wrażenie, że w rogu pokoju, w ciemności, coś się poruszyło.

- Zwłoki na miejskim zegarze - rozległ się męski głos - W godzinach porannych pracownicy służb porządkowych miasta Foth Smith zauważyli młodą, około trzydziestoletnią, zakrwawioną i pozbawioną oka kobietę, przywiązaną do zegara miejskiego. Służby medyczne wezwane na miejsce stwierdziły, że kobieta nie żyje od wielu godzin.Ofiara miała zawieszoną na szyi kartkę ze zdaniem "Twój czas dobiegł końca".

Lily skrzywiła się. Dobrze znała tę sprawę sprzed miesiąca. W końcu sama zabiła tę sukę Clockwork.

- Kim jesteś i czego chcesz?

- Przełom w śledztwie. Zwłoki kobiety znalezionej przy zegarze w Forth Smith zidentyfikowano jako Natalie Oulette, seryjną morderczynię - Zaszeleściła gazeta - Polowanie na morderców? Po niedawnym zabójstwie Natalie Oulette, znanej jako Clockwork, padło podejrzenie, że jej śmierć jest powiązana z podobnymi sprawami. FBI ponownie bada sprawę śmierci Helena Otisa, który przez wiele lat ukrywał się pod postacią Toma Stevena, artysty - malarza. Śledczy zbadają również sprawy zabójstw takich morderców jak Jane Arkensaw, Nina Hopkins czy Louis i Jeffrey Woods.

- Pytałam o coś - zirytowała się Lily. Mężczyzna tylko się zaśmiał i otworzył kolejną gazetę.

- Oczekiwałem po tobie większej cierpliwości - odparł w końcu, po czym zaczął czytać dalej - Zemsta zza grobu? Jak donoszą nasze źródła FBI wpadło na pewien trop. Dokładne badania znalezionych śladów biologicznych, wykazały, że za śmierć najbardziej poszukiwanych przestępców może odpowiadać jedna osoba. Zaskakujące jest jednak to, że ślady biologiczne zabezpieczone na miejscach zbrodni należą do niejakiej Lily Bouviere, uznanej za zmarłą sześć lat temu.

 Przypomnijmy tę sprawę. Szesnastoletnia wtedy Lily Bouviere, zamieszkała z rodziną w Ashville, zaginęła dziesięć lat temu, gdy wracała późnym popołudniem z zajęć. Policja odnalazła w okolicach starego cmentarza należącą do niej torebkę wraz z dokumentami oraz ślady krwi. Najprawdopodobniej dziewczyna chciała skrócić sobie drogę, dlatego wybrała rzadko używaną trasę. Psy tropiące zgubiły trop po kilku metrach. Zaistniało podejrzenie, że dziewczyna została porwana, jednak nikt nie zgłosił się w sprawie okupu. Zakrojona na szeroką skalę akcja poszukiwawcza nie dała rezultatów. Po czterech latach uznano dziewczynę za zmarłą. Była to druga taka tragedia w rodzinie państwa Bouviere - siedem lat wcześniej ich starsza córka została zamordowana w trakcie masakry w akademiku, której dokonał najprawdopodobniej Helen Otis.  

- No i po co mi to czytasz? - Lily starał brzmieć spokojnie. Nie chciała zdradzać swojego zdenerwowania.

- Pomyślałem, że chciałabyś wiedzieć, co się działo przez ostatnie dwa tygodnie. Tak, tak, tyle byłaś nieprzytomna. Już powoli zacząłem tracić nadzieję, że się obudzisz.

- A co mnie obchodzi jakaś tam Lily...

- Nie udawaj laleczko - przerwał jej mężczyzna - Przecież oboje wiemy, że Lily Bouviere to ty. Zabójczyni morderców.

- I co w związku z tym? Pójdziesz na policję? Sprzedasz mnie glinom?

- Och, w moim przypadku byłoby to nierozsądne. Gliny posadziłyby mnie w celi obok ciebie. Chciałem raczej zaproponować współpracę. Nawet pomimo tego, że zabiłaś także kilku moich ludzi. Ale widocznie byli za słabi, żeby pokonać amatorkę.

- Amatorkę? Wypraszam sobie, wykończyłam słynnego Jeffa The Killera i to bez zbytniego brudzenia sobie rąk.

- I dlatego chylę czoła. Widziałem jak walczyłaś ze Slenedrmanem. Jesteś pierwszą osobą, która zdołała go tak poważnie zranić. Jeśli połączymy siły, to może uda nam się go całkowicie pokonać. Oczywiście nie musisz odpowiadać od razu. Przemyśl to, zastanów się - mężczyzna wstał i skierował się do wyjścia, starając się zakryć twarz przed Lily - Teraz pozwolę ci odpocząć

- Już podjęłam decyzję. Przyjmuję twoją propozycję, Marku Pettersonie.

- Wolę, gdy nazywają mnie The Skroll.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top