„my nie jesteśmy małżeństwem" powiedział, a kobieta spojrzała w dół zawstydzona „nie szkodzi, to jest naprawdę śliczne miejsce, bez oglądania go, możemy powiedzieć już teraz że go bierzemy" zażartował Jungkook, a kobieta się zaśmiała.

„zakład" powiedziała a Taehyung nadal był zafascynowany jak duże jest to pomieszczenie. „a w ogóle, oprowadzę was, a wy nie możecie mi powiedzieć jak wam się podoba i co czujecie" powiedziała a oni skinęli głowami.

„tutaj jest salon, są stąd piękne widoki, i jest tu bardzo romantycznie, a przynajmniej według mnie" powiedziała, a Taehyung przewrócił oczami „Branonowi się tu spodoba~" powiedział patrząc na Jungkooka który stał się ludzkim Angry Birdem.

„teraz zapraszam do kuchni" powiedziała a Jungkook skinął głową, idąc za nią.

„o mój boże" powiedział Taehyung wchodząc, a Jungkook rozejrzał się do okoła „na pewno możesz za to zapłacić?" spytał się a Jungkook skinął głową, a kobieta się uśmiechnęła „ta kuchnia jest idealna do rodzinnych obiadów" powiedziała a Taehyung na nią spojrzał.

„jest piękna, podoba mi się" powiedział, a kobieta skinęła głową. „chodźcie za mną" powiedziała, wychodząc z kuchni, i idą do następnych drzwi otwierając je.

„osobiście kocham tą łazienkę" powiedziała a Jungkook spojrzał za okno.

„aish, widzę stąd moje rodzinne miasto.." powiedział, a Taehyung próbował się nie zaśmiać, ale cóż nie wytrzymał „jaki on jest głupi.." powiedział kręcąc głową ze śmiechem.

„jesteście parą?" spytała wychodząc z łazienki i idąc po schodach na drugie piętro (t/n jakby wow) „nie, nie, nie, jesteśmy tylko przyjaciółmi" (t/n tak, tak wmawiaj sobie) powiedział, a kobieta zanuciła patrząc na Jungkooka, mrugając.

„jestem gejem" skłamał a kobieta zrobiła z ust 'O' zasłaniając usta dłonią „pewnie" wyszeptał Taehyung a Jungkook posłał mu całusa.

Taehyung popchnął Jungkooka, a ten zrobił to samo „mamy tu też małe kino, może tu siedzieć dokładnie sześć osób"

„a więc, nie wiem czy powiedziałam, ale meble są razem z apartamentem, ale jeśli czegoś nie chcecie to możemy to schować do piwinicy" powiedziała a Taehyung rozejrzał się dookoła i zanucił „jedyne co chciałbym wiedzieć, ten apartament jest jeszcze większy?" spytał się a ona skinęła głową.

„oh tak, mamy jeszcze do obejrzenia dwa pokoje, drugą łazienkę i bibliotekę która na pewno spodoba się panu Jeonowi, a właśnie, jak się nazywasz?" spytała się a Taehyung odchrząknął „racja, jestem Kim Taehyung" powiedział a ona skinęła głową, wychodząc z kina.

„okej, więc to jest największa sypialnia, i jest dość otwarta" powiedziała a Taehyung podbiegł do łóżka radośnie, uśmiechając się i skacząc po nim „emmm, chyba nie myślisz, że dostaniesz tą sypialnie, to jest jakiś żart dnia czy co?" spytał się patrząc na Tae, a kobieta się zaśmiała.

„zawsze możecie zagrać w papier, kamień, nożyce" powiedziała a Taehyung rzucił się na łóżko „oh, ja tu będę mieszkał, to łóżko jest takie wygodne!!" powiedział a Jungkook pokręcił głową „widoki stąd są prześliczne..." powiedział Jungkook a pośredniczka skinęła głową.

„to ponieważ jesteśmy bardzo wysoko, a okna są po drugiej stronie, ponieważ nie chcieliśmy żeby ktokolwiek widział nas z parkingu" powiedziała, a Jungkook włożył ręce do kieszeni, patrząc na Taehyunga.

„następny pokój?" spytała się, a Taehyung obrócił się na łóżku, wstając z niego „chodźmy" powiedział idąc za nią, a Jungkook się obrócił i poszedł za nimi.

„o mój boże, mogę dostać oby dwa pokoje, a Jungkook będzie po prostu spał na kanapie?" spytał się a Jungkook do niego podszedł „dobrze więc.." powiedział, kładąc się przy nogach Tae, a Taehyung go lekko popchnął nogami, żeby z niego zszedł.

„Tae przestań!" powiedział śmiejąc się, a kobieta spojrzała na nich z uśmiechem „na pewno nie jesteście razem?" spytała się, patrząc na ich ogromne uśmiechy, a Taehyung podciągnął swoje stopy, kończąc ich 'zabawe'. (@xomintxx trza też się tak kiedyś pokopać i ryć jak głupi z sera)

„nie, nie jesteśmy przyjaciółmi, tak jak mówiłem" powiedział a Jungkook wstał, uderzając Taehyunga w łydkę „okej, więc chodźmy do biblioteki, myśle, że pan Jeon będzie zachwycony" powiedziała wychodząc, a Taehyung spojrzał na Jungkooka, który oddał mu spojrzenie.

(t/n nie zwracajcie uwagi na te drzewka, autorka nie miała innego zdj i dała takie, jakby napisała że macie sobie wyobrazić sobie że są tam budynki z miasta)

„masz racje, kocham to miejsce" powiedział rozglądając się „woah, proszę powiedz że tą kanapę też dostaniemy" powiedział Taehyung a ona skinęła głową „wszystko" powiedziała a Taehyung się uśmiechnął, i spojrzał na starszego.

„zostało nam jeszcze jedno pomieszczenie" powiedziała a oni poszli za nią, do drugiej łazienki „boże!" krzyknął widząc pomieszczenie, nie wierząc jak śliczne jest.

„nie jest tak ładna jak ta pierwsza" powiedziała a oni spojrzeli na nią z szokiem „żartujesz? Jest cudowna!" powiedział a Jungkook poszedł do prysznica, i wyobraził sobie jak by pieprzył młodszego przy ścianie na którą patrzył, i wymamrotał sobie 'przestań', wychodząc.

„dam wam minute do rozmowy" powiedziała, wychodząc, a oni na siebie popatrzyli „to jest szalone Jungkook, jesteś w 100% pewien że jesteś w stanie za to zapłacić?" spytał się a Jungkook skinął głową.

„brak mi słów.. nie wiem co powiedzieć" powiedział, siadając na wannie „powiedź, kupmy to i zamieszkajmy tu" powiedział Jungkook, a Taehyung się zaśmiał, gdy Jungkook spojrzał za okno.

„ten widok to coś niesamowitego.." powiedział uśmiechając się, a Taehyung na niego spojrzał „nie mogę uwierzyć że z tobą rozmawiam" powiedział śmiejąc się histerycznie „naprawdę nie musisz przestawać, my tylko rozmawiamy, a mi to pasuje" powiedział Jungkook, kładąc czoło na oknie.

„no nie wiem Jungkook, boje się" powiedział Taehyung, krzyżując ręce, a Jungkook się do niego odwrócił „czego? Nie masz czego się bać" powiedział a Taehyung na niego spojrzał, a potem na swoje kolana.

„boje się dużej ilości rzeczy, rzeczy których nie zrozumiesz, jeśli ci o nich powiem" powiedział Taehyung a Jungkook wzruszył ramionami. „nie wiem czego ode mnie oczekujesz? Jedyne co mogę powiedzieć że bardzo cie przepraszam i że jeśli chcesz mi coś powiedzieć to po prostu mów, wysłucham cie, i zrozumiem wszystko słońce" powiedział uśmiechając się, na wspomnienie, a kobieta weszła do łazienki.

„więęęęc?" spytała się, patrząc na nich, a Jungkook popatrzył na Taehyunga „kupimy to" powiedział, a ona się uśmiechnęła tak jak i Jungkook, i poszli do kuchni, podpisać papiery.

-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-

„więc twój chomik, spadł na dół?" spytał się Taehyung ze śmiechem, a Jungkook skinął głową, upijając łyk swojego mlecznego shakeu, idąc do parku „posłuchaj, pomyślałem, że to idealny moment żeby przejść się na spacer z Fido, ale jednak nie był" powiedział a Taehyung pokręcił głową, jedząc loda.

„a jak bardzo twoi rodzice byli źli? I bądź szczery" powiedział a Jungkook na niego spojrzał „powiedzmy, że cicho nie było." Powiedział a Taehyung pokręcił głową, gdy Jungkook przestał iść, patrząc jak chmury powoli znikają, dając miejsce gwiazdą.

„siadamy?" spytał się a Taehyung spojrzał na drzewo, i skinął głową, siadając pod nim, i patrząc na piękny widok „zawsze chciałem być fotografem.. albo malarzem, nie wiedziałem że moje życie tak się wywróci się do góry nogami" powiedział jedząc loda, zamykając oczy.

„ale kto powiedział że nie możesz nimi być? Masz 18 lat, twoje życie się dopiero zaczyna" powiedział a Taehyung się zaśmiał patrząc na niego „jesteś pewny?" spytał się, a on na niego spojrzał i się uśmiechnął.

„oh tak, popatrz gdzie jestem ja, milioner, mieszkający w willi z chłopakiem który jest dla mnie ważny" powiedział a Taehyung popatrzył na niebo „racja, i ty myślisz że ja w to uwierzę?" spytał się Taehyung.

„no ale to prawda" powiedział a Taehyung na niego spojrzał, a potem wrócił na niebo, nie chcąc patrząc w oczy Jungkooka „popatrz na to z innej strony, gdybym o ciebie nie zadbał, mieszkałbyś teraz na ulicy, robiąc czort wie co, dla pieniędzy, a ja zostałbym w toksycznej relacji" powiedział a Taehyung zamknął oczy „ta relacja nie była aż tak toksyczna, gdybyś mnie kochał, i gdybyś nie powiedział mi tego, co powiedziałeś, no i nie całował się ze swoją ex, może nie byłbym na ciebie zły, ale no byłem głupi.." powiedział Taehyung a Jungkook na niego spojrzał, kładąc dłoń na jego udzie.

„mogę ci pokazać jak bardzo cie kocham, i jak bardzo ważny dla mnie jesteś" powiedział patrząc na Jungkooka, który podniósł swoje brwi.

-------------------------------

t/n osobiście? też chce takiego bogatego Jungkooka