Pov. 3os.

Kilka dni później starszy z chłopaków zaplanował zaprosić młodszego na randkę.

Chodził po mieście szukają jakiejś restauracji gdzie by nikt ich nie wytykał palcami , mogli by spokojnie zjeść i by był piękne widok zza okna przy którym by siedzieli.

Po około 2 godzinach znalazł takową restaurację na obrzeżach miasta. Nazywała się „ Perle au coeur ”* z zewnątrz lokal wydawał się szary i nijaki lecz tak naprawdę w środku było pięknie i romantycznie. Na ścianach były bordowe tapety z perłowymi wzorami , stoliki , krzesła , podłoga  oraz recepcja była wykonana z ciemnego drewna co dodawało klimatu. Na stolikach leżały popielato-białe obrusy a na samym środku stały kwiaty , które ożywiały wystrój. Za oknami było widać łąki i lasy.

Rosjanin podszedł do kobiety która siedziała za recepcją.

- Dzień dobry

- Witam pana , w czym mogę pomóc ?

- Chciałbym zarezerwować stolik dla dwóch osób , najlepiej przy oknie.

- Dobrze , na którą godzinę ?

- Na 17⁰⁰

- Yhym , mógłby pan podać swoje dane oraz swojej partnerki żeby było wiadome dla kogo rezerwacja.

- Partnera* i tak mogę.

Podałem jej moje i mojego ukochanego imię oraz mój numer telefonu w razie czego.

Pov.Rosja

Zaraz po wyjściu z lokalu zadzwoniłem do Niemca z wiadomością , że o 16 ma być gotowy na wyjście do restauracji ,
po chwili dało się usłyszeć z słuchawki pisk radości , szczekanie psa i pikanie telefonu co oznaczało że się rozłączył. Więc zacząłem iść do domu żeby się ogarnąć.

***

Jechałem taksówką po mojego skarba bo prawa jazdy jeszcze nie miałem a pieszo byśmy nie zdążyli.

Gdy byłem już na miejscu powiedziałem taksówkarzowi aby zaczekał chwilę. Wysiadłem z pojazdu i zapukałem do drzwi a w drzwiach staną Niemcy ubrany w czarne sztyblety tego samego koloru skarpetki i jeansy oraz białą koszulę a na to miał narzucony płaszcz.

- Jest okej ?

- jest cudownie !

Podszedłem do niego i dałem mu buziaczka w czółko a on się słodko zarumienił.

Gdy dotarliśmy na miejsce mój słodziak nie był zbyt zadowolony z zewnętrznego wyglądu budynku lecz kiedy weszliśmy do środka wręcz oniemiał.

Pov.Niemcy

Byłem zachwycony wystrojem restauracji , naprawdę było tu pięknie.

Podszedł do nas mężczyzna z jakąś listą , pewnie gości.
Słowianin podał nasze dane po czym poszliśmy do odpowiedniego stolika.

Zamówiliśmy coś do jedzenia i wino (D.A to co że Niemcy jest nieletni )

Atmosfera przez cały czas była cudowna , dużo rozmawialiśmy. Ogólnie mówiąc nie było nudno.

***

Po kolacji Rosja zabrał mnie na spacer nad jeziorko , które było  niedaleko.
Po dotarciu na miejsce starszy zaczął się rozbierać i wszedł do wody zachęcając mnie żebym zrobił to samo , zgodziłem się i po chwili pływałem razem z nim.

Po jakimś czasie znudziło mu się to więc podpłyną do mnie i zaczął mnie macać.

,-----,

432 słowa

Jeśli chcecie się dowiedzieć co się stało dalej to proszę napisać tu

\_____/ -------->

Ogólnie to dostałam weny przez  piosenkę , która jest u góry.
Mam nadzieję że rozdział jest w porządku.

Miłego dnia / nocy