Rozdział 21.

Z uśmiechem przyglądałam się jedzącemu Sehunowi, który podczas posiłku wyglądał jak małe dziecko, co mnie bardzo rozczuliło. Zawsze lubiłam dzieci, a nawet chciałam mieć rodzeństwo, ale moja matka nie miała nawet mnie w planach.

ー Podobał ci się film? Nie wiedziałem, że gustujesz w filmach akcji ー zapytał, po czym napił się herbaty.

ー Właściwie to lubię wszystko po trochu ー posłałam mu uśmiech ー Był w porządku, ale trochę naciągany.

ー Myślisz, że gdyby nie był, to ludzie by go tak oglądali? Zazwyczaj chcemy widzieć rzeczy niemożliwe, żeby potem sobie wyobrażać więcej.

ー Masz racje.

ー Oh Sehun? Dawno się nie widzieliśmy! Co tu robisz? Co u Ari?

ー Cześć, Dongseok. Właściwie to już z nią się nie widuje.

ー Dlaczego? Była zła w...

ー Poznaj Kwan Mirę. To Lee Dongseok.

ー Ładniutka! Miło mi cię poznać ー podał mi dłoń, którą uścisnęłam. ー Też z aplikacji? Ty to masz szczęście, Oh. Za każdym razem wyglądają tak niewinnie. To z Ari już koniec? Mogę ją przygarnąć?

ー Dongseok-ah. ー Przerwał mu Sehun, robiąc się niespokojny. Kim jest Ari?

ー Ok, ok. Przepraszam, że tak się przysiadłem, ale... O, jesz to? Moje ulubione!

ー Proszę, możesz zjeść ー przesunęłam talerz w stronę Dongseoka.

ー Mira..

ー Wyśmienite! Musisz mieć rękę do gotowania!

ー Dziękuję ー odparłam nieśmiało, po czym pod stolikiem wyjełam telefon, aby sprawdzić godzinę.

×××

ー Dziękuję ci Yooeun, uratowałaś mnie.

ー Było aż tak źle? Gdzie poszliście? Dali niedobre jedzenie? To najgorsze!

ー Nie, jedzenie bylo bardzo smaczne... Tylko dosiadł się do nas znajomy Sehuna..

ー Dalej nazywasz go po imieniu? Powinnaś mówić o nim "Tatuś", podpisaliście umowę prawda?

Westchnęłam na usłyszane słowo. "Umowa" to jest coś czego nie mogę znieść.

ー Jeśli zaczniesz go tak nazywać to będziecie częściej wychodzić, będziesz dostawać lepsze prezenty! U mnie to się bardzo sprawdza.

ー Nie zależy mi na prezentach, Song.

ー No tak.. Challenge. Naprawdę nie czerpiesz z tego przyjemności? Przecież... Chwila. Kwan Mira czy ty się zakochałaś? O mój boże. To się stało, Kwan Mira się w końcu znowu zakochała! Ile to już minęło?

ー Yooeun-ah...

ー Nie wierzę, musimy chyba to uczcić!

×××

ー A ty znowu na czarno, co z tobą nie tak? ー zaśmiała się Seol.

ー To ty powiedziałaś kiedyś, że bardzo mi pasuje ten kolor ー uśmiechnęłam się do czerwonowłosej.

ー Idę po coś do picia, co chcecie?

ー Soju!

ー Piwo!

ー Musimy coś uczcić, więc weź Soju i wino, Sumi ー powiedziała Yooeun.

ー Za chwilę wracam, dziewczynki ー odpowiedziała Choi.




Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top