To był zwyczajny dzień, normalny, ale jednak coś musiało się wydarzyć. A jednak los chciał inaczej..
*8 godzin wcześniej*
Poszłam do mojej nowej pracy ,,Freddy Fazbears Pizza'' Podobno miałam pracować sama jednak na moim miejscu już ktoś siedział. Był to wysoki chłopak z czarnymi włosami wyglądał na mój wiek, ewentualnie o rok starszy.
-Em..Przepraszam ale co ty tu robisz?-Spytałam. Chłopak wyglądał na przemęczonego i wyczerpanego.
-Mógłbym spytać o to samo ale, jestem Mike.-Odparł chłopak podając mi rękę.
-Ja jestem Elenii-Powiedziałam po czym podałam Mike'owi ręke.
-Miło mi-Odparł chłopak i popatrzył na moje ubranie.
-Coś nie tak?-Spytałam a Mike tylko podał mi ubranie prawdopodobnie strażnika. Patrzyłam na Mike'a przez 4 minuty po czym odparłam.
-Może byś sie dla łaski swej odwrócił bo chce się przebrać.-Mike zrobił sie czerwony jak burak po czym szybko się odwrócił. Sciągnełam swoją koszulkę potem dżinsy a następnie nałożyłam strój strażnika. Postanowiłam wystraszyć Mike'a więc upadłam na podłogę.
---------------------------------------------
Oto macie pierwszy rozdział mojego opowiadania. Niestety pada mi telefon z którego pisze więc nie napisałam dużo ale zapraszam do pozostawania i czytania dalej!