24. Rozmowa bez sensu
Uwaga! Można ogłupieć przez ten rozdział! Czytasz na własną odpowiedzialność!! ( mam gorączkę i mi odpierdala coś w mózgu więc... powstało to coś )
Ogólnie nie sprawdzony, pisany spontanicznie więc no... ten... miłego czytania XDD
_________
TaeTae: EJ
TaeTae: POMOCY
J-Hope: Co się stało kochanie?
TaeTae: JAJECZNICA ŻYJE
J-Hope: To ją zabij
TaeTae: TO SIĘ RUSZA!!!
TaeTae: JESTEM PEWNY ŻE TO HOMUNCULUS BOXDELA!!
J-Hope: Uspokój się
J-Hope: Pomyślmy logicznie...
ChimChim: Zabij to zanim złoży jaja!!!
GoldenMaknae: To mój tekst zuy człeku!
ChimChim: A KTO PIERWSZY URODZIŁ SIĘ W BUSAN??? HMMM?
GoldenMaknae: Wygrałeś
GoldenMaknae: ALE JESTEM DOJRZALSZY PSYCHICZNIE TAK
ChimChim: Taaak, mam ci przypomnieć?
GoldenMaknae: Co?
ChimChim: Na pzykład...
GoldenMaknae: Noooo
ChimChim: HETERO TO SERO!
GoldenMaknae: Mi się guziczki na klawiaturze mylą tak
GoldenMaknae: PRETENSJE TO MIEJ O TEGO DZIADA CO KLAWIATURE STWORZYŁ!
ChimChim: Już się nie unoś tak
ChimChim: Tak ogólnie too
ChimChim: Jak tam wasza noc? YoonJin is reaaaaaaaal
GoldenMaknae: Co ty dzisiaj taka koparka jesteś??!?!?
ChimChim: Od kiedy jestem koparką? XDDD
SugarSwag: Dałem się zdominować przez tą kluske... Nie pytajcie...
GoldenMaknae: KOPIARKĄ!!
GoldenMaknae: Autokorekta, to wszystko przez autokorekte!
ChimChim: Tak tak wierze ci...
GoldenMaknae: Różowe kajdanki? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
JinHyung: Nooo ( ͡° ͜ʖ ͡°)
SugarSwag: Już nigdy nie pozwolę ci ich dotknąć
SugarSwag: Ide je wyrzucić
JinHyung: Ale byłeś taką bezbronną kluską będąc przypiętym do ramy łóżka
SugarSwag: Chyba zapomniałeś...
SugarSwag: Kto jest kluską w tym związku
ChimChim: Uuu... powiało grozą...
GoldenMaknae: No aż zimno się zrobiło taka wichura...
J-Hope: Tae jak tam twoje żywe śniadanie?
TaeTae: To mi pulło na ręke!!
J-Hope: Pulło? XDD
TaeTae: Tak, pulło...
ChimChim: Ej może to jakieś toksyczne jest?
TaeTae: Może tak, może nie...
TaeTae: Najwyżej se dedne, a potem odrodzę w domu tak jak w minecrafcie prawda?
J-Hope: To nie do końca tak działa Tae...
ChimChim: Kto jeszcze gra w minecrafta??
DanceMonstet: Chcę wam coś ogłosić!
DanceMonster: A wiem, że i tak nikt by mnie nie słuchał więc napisze to tu
ChimChim: No pisz
DanceMonster: Dzisiaj jest dzień singli!
GoldenMaknae: WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO NAMJOON HYUNG
GolenMaknae: Ale niedługo już nie trzeba będzie ci składać życzeń w dzień singli *złowieszczy uśmiech*
ChimChim: *złowieszczy uśmiech too*
GoldenMaknae: *WTF na twarzy*
ChimChim: *facepalm*
GoldenMaknae: *wallpalm*
TaeTae: *skończcie już*
GoldenMaknae: *ok*
JinHyung: Jakie dzieci...
ChimChim: Kto przykuł Suge RÓŻOWYMI kajdankami? Hmmm?
JinHyung: Nie wiem... może... RÓŻOYWY kangur?
TaeTae: Są różowe kangury???????
TaeTae: Ja chceeeeeee!!!!
J-Hope: Chciałeś kucyka przecież
TaeTae: Mam wiele marzeń...
TaeTae: Chcę jeszcze...
TaeTae: BIAŁEGO TYGRYSAAA
TaeTae: Tekiego małegoooo
J-Hope: Ale on urośnie...
ChimChim: To weź załóż zoo
J-Hope: I cie pożre
J-Hope: I co wtedy?
TaeTae: Co z nami będzie?
J-Hope: Kiedy znajdziemy się na zakręcie
TaeTae: Co z nami będzie?
DanceMonster: Ej wy pamiętacie, że za trzy dni jedziemy do Warszawy?
ChimChim: Jasne, oczywiście... Tylko jedno pytanie...
DanceMonster: Dajesz
ChimChim: Co to jest Warszawa?
DanceMonster: To jest stolica POLSKI
GoldenMaknae: A tam jest BEATKA
DanceMonter: Ale ja jej nie LUBIE
GoldenMaknae: Już ja o to ZADBAM
DanceMonster: To POWODZENIA
GoldenMaknae: DZIĘKUJE
ChimChim: Chodź Kookster idziemy się pakować!
GoldenMaknae: Czekaj...
GoldenMaknae: Kookster? Czyś ty ocipiał???
ChimChim: Nie marudź tylko chodź -,--
__________
Heloł!
Ogólnie to zapraszam do gwiazdkowania i komentowania tego czegoś ( bo rozdziałem tego nie nazwę XDD )
Do następnegooo!! 😆😆
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top