NAUKA i PRZEPOWIEDNIA

- Wstawaj .- powiedział Kurama .

- Już wstaje. - powiedział zaspany Naruto wstając z łóżka  i się przeciągając  .

- Dobra weź zjedz coś  i za naukę .- Powiedział Kurama .

- Prawda. - powiedział Naruto ubierając się .

- Ale śniadanie pierwsze. - powiedział Naruto wychodząc z domu i poszedł do budki z ramen i zajął puste miejsce .

- Poproszę 1 ramen  średnie pudełko. - powiedział naruto i po chwili dostał zamówienie i zapłacił ile się należało i szybko zjadł .

- Dziękuję i miłego dnia. - powiedział Naruto wychodząc .

- Miłego dnia i zapraszamy ponownie. - powiedział właściciel .

- Czas na naukę. - pomyślał Naruto idąc do swojej kwatery .

- ej Kurama co będziemy dziś robić. - spytał Naruto. 

- Dzisiaj zaczniesz czytać te zwoje.  - powiedział Kurama

- Dobra - powiedział Naruto wchodząc do mieszkania .

- Będę miał dużo czytania - powiedział Naruto podchodząc do biurka i odpieczętował część działu  Uchiha  i były to prawie same  Jutsu ognia .

- Dużo czytania będzie - powiedział Naruto robiąc pięć klonów .

- Dobra bierzcie tak że każdy miał coś do czytania - powiedział główny naruto a klony wzięły i zaczęły czytać wraz z główny naruto w ten sposób minęło dwie godziny i przeczytali cały dział  .

- Dobra skoro już mamy z głowy weź odwołaj te klony i będziesz miał ich wiedzę - Powiedział Kurama  .

- Dobra - powiedział Naruto i odwołał klony w ten sposób Nauczył się co jego klony .

- Zajebiste - powiedział Naruto kiedy się nauczył całej wiedzy klanu ucicha .

- Ale coś tam było o przepowiedni ? - powiedział za ciekawiony Naruto .

 - Dobra opowiem ci o tym  to się zaczęło  kiedy mędrzec sześciu ścieżek był na łożu śmieci i powiedział przepowiednię  .  - Powiedział smutny Kurama . 

- O czym była przepowiednia ? - spytał zaintrygowany Naruto .

- Że Narodzi się dziecko o włosach w kolorze słońca i będzie miało oczy które będą mogły konkurować z błękitem nieba  a będzie pochodził z klanu który będzie mógł  używać oczu demona . - powiedział Kurama .

- i co dalej ? - spytał bardziej zaciekawiony Naruto .

-  ten dziedzic klanu ucieknie z wioski i dokona zemsty i sam stanie się demonem i będzie żyć wiecznie i będzie władać światem . - powiedział Kurama 

- Chwila - powiedział skołowany Naruto tym co usłyszał .

- Czyli  jeżeli o mnie ta przepowiednia mówi to stanę się demonem ?- spytał Naruto  w szoku Naruto .

- Tak . - powiedział kurama

- i będę rządzić światem ? . - spytał Naruto.

- Tak ale najpierw nauka - powiedział Kurama .

- Dobra . - powiedział i odpieczętował kolejny dział tym razem klan nara .

- lecimy z tym - powiedział Naruto i przywołał znowu pięć klonów .

- Dobra czego się nauczę tym razem ? - powiedział zaciekawiony i kiedy skończyły czytać  odwołał klony .

- Nauczyłem się wiązania cienia i duszenia cieniem przydatne - powiedział zad wolony z siebie Naruto.

- Dobra leć dalej jeszcze słońce świeci - powiedział Kurama

- Dobra który teraz klan wylosuje ? - powiedział naruto i od pieczętował kolejne zwoje tym razem klanu  Hyūgajów .

- Klan  Hyūgajów ciekawe co tym razem będzie ? - powiedział naruto i stworzył pięć klonów i wzięły i zaczęły czytać i minęło trzy godziny i od wołał je i nauczył się .

- Nauczyłem się jutsu    osiem trymatów stu dwudziestu ośmiu dłoni i osiem trygmatów Sześć dziesięciu czterch dłoni i innych w trzy godziny klony są przydatne . -Powiedział Naruto .

- Prawda młody a teraz idź do kazekaze i daj te zwoje które przejrzałeś - powiedział Kurama.

- Jasne . - powiedział naruto i zapięcztował zwoje Nara i Ucichów i Hyaguyów i poszedłem do Kazekaze .

Dobra - powiedział Naruto i zapukał do drzwi .

- Proszę - Powiedział Kazekaze.

- Dzień dobry - Powiedział Naruto .

- Naruto co cię sprowadza tutaj ? - spytał Kazekaze.

- Zwoje - powiedział naruto i zobaczył zdzwioną twarz  Kazekaze.

- Przeczytałeś wszystkie zwoje w parę godzin ?!- wykrzyczał kazekaze ze zdziwieniem.

- Tak dzięki technice klonów cienia . - odpowiedział Naruto .

- Dobra jakie masz dla mnie zwoje ? -spytał kazekaze.

- zwoje klanów Nara Ucichów i Hyaguyów co tyle że nie wszyscy mogą ich używać - powiedział Naruto .

- A dlaczego? - spytał Kazekaze.

-  Klan nara mogą używać wszyscy ale co Ucichów i Hyaguyów no to nie bo do niektórych potrzebne są Sharingan i Byakuyan a ja mogę ich używać bo mam specjalne oczy - powiedział Naruto.

- Dobrze a pod jakim względem masz specjalne oczy ? - spytał zaciekawiony Kazekaze .

- To jest specjalny limit krwi nazywa się oczy demona i są połączenie Dojutsu wielkiej trójki - powiedział Naruto a na twarzy kazekaze wymalował się szok .

- Dobrze dzięki za zwoje w takim tempie dostaniesz swoją cześć po tym jak ty ją wykonasz . -poweidział Kazekaze .

- Dobrze ale nie spróbuj  mnie wykiwać bo spalę cię żywcem ! - powiedział Naruto o głosie Kyubiego i widać było strach w  o czch kazekaze.

- Spokojnie wiem do tarły do wszystkich wiosek o tym co zrobiłeś jesteś ścigany we wszystkich nacjach . - powiedział Kazekaze.

- We wszystkich - powtórzył Naruto.

- W teorii ale w praktyce ja do dałem cię książki bingo ale zabroniłem moim Shinobi cię atakować chyba że będzie ktoś z innych wiosek ale będą cię atakować nie na serio a ty ich ogłuszasz jasne ? - powiedział Kazekaze.

- Jasne całkiem nieźle pomyślane i mogę ci mówić  po imieniu Rasa ? - spytał Naruto.

- Dobrze dzięki tobie zdobędziemy wiedzę wioski liścia a ty będziesz miał wiedzę naszej - powiedział Rasa .

- Pewnie a ja lecę już bo czas goni i nie zapomnij jedno ogoniasty jest mój i wasze zwoje kiedy wywiąże się z umowy - powiedział Naruto dla przypomnienia .

- Pamiętam spokojnie będą twoje kiedy wywiążesz się z umowy - powiedział Rasa .

- Do zobaczenia - powiedział Naruto .

- Do zobaczenia później - powiedział Rasa i Naruto poszedł do domu .

- Hej kurama ile tych jeszcze klanów ? - spytał naruto Kuramę kiedy byli  w domu .

- Nara ucichów Hyagujów masz za sobą teraz Aburame Nanamikazów i Uzumakich i Yanamaków  - Powiedział Kurama .

- Dobra Aburame ten od robaków tak ? -spytał Naruto.

- Tak będziesz musiał się nauczyć teorii i praktyki czyli dwa razy więcej - powiedział Kurma

- Trochę dupa ale będę miał poza klonami inne siatki informacyjne - powiedział wesoły Naruto .

- Nikt nie będzie się spodziewać a jeżeli nawet obrzucą inną klan Aburame i wioskę liścia bo będą sądzić że nikt inny nie może używać poza tym klanem - Powiedział Kurama.

- Mam masę asów w rękawie i będę miał o wiele więcej nikt nie będzie mógł mnie powstrzymać   . - powiedział Naruto  .

- Dobra idź spać góra jutro dokończysz - powiedział Kurama

- A poco mam się uczyć  technik Yamanaka  będę moje oczy demona potrafią praktycznie to samo prawda ? - powiedział Naruto .

- Prawda ale lepiej nie nadwyrężać oczy mogą cię boleć czy coś plus będą góra myśleć że te oczy tego nie potrafią a kiedy skończy ci się czakra będą myśleć że tego nie możesz używać- powiedział Kurama.

- Prawda dobranoc - Powiedział  Naruto i poszedł do krainy morfeusza .


Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top