Special z okazji 300 Follower'ów - część pierwsza (opis wydarzeń)
No cześć. Z racji 300 Follower'ów (JAK ?????????), mam dla was dwuczęściowy special. Nie jest zbyt humorystyczny, no ale well. Wena gdzieś mi spie*****ła no ._. Ale maraton będzie, spokojnie >,<
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
- Tam jest !
Wilczyca, słysząc głosy myśliwych, zaczyna uciekać. Nagle ból rozrywa jej lewą tylną łapę. Miejsce, w które trafił nabój, piecze niemiłosiernie, ale zwierzę nie zamierza się poddać. Ucieka dość daleko. I wtedy upada. Chwiejnie wstaje. Robi pierwszy krok. Drugi. Trzeci. Czwarty. W końcu znowu biegnie, byle być jak najdalej od ludzi. Wtem jej drogę przecina pies. Za nią również czuje zwierzę. Dokładnie w tym momencie przybiegają myśliwi. Jeden z nich podchodzi do niej z długim i ostrym nożem w dłoni. Warknęła na niego, ale on nic sobie z tego nie robił. Chwycił ją za kark jak zwykłego szczeniaka i uniósł, przez co mogła tylko machać bezradnie łapami. Człowiek uniósł nóż. Wilczyca myśli o młodych. Zastanawia się, co będą jeść. Co z nimi zrobią inne wilki ? I wtedy ostrze przebija miękkie, szare futerko, skórę, mięśnie, jedno z żeber, aby w końcu rozciąć serce zwierzęcia na dwoje. Wadera ostatni raz robi oddech, po czym umiera, do końca myśląc o tych, których kochała.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top