"A: Chcesz być moją czekoladką?
B: Tak, oczywiście :3
A: To pakuj się do pudełka i wypierdalaj do biedronki!
B: A będzie tam ciemno?
A: No nie wiem, chyba tak.
B: To będą dzikie seksy."

Powiem tak. Można się raczej domyslic, zw chłopak to "B" (podpowiadam, kobita to "A"). Więc można wywnioskować z tego. Jesli jest sie feministką to tekst bedzie miedzy innymi taki: "Oni tylko o jednym". A żeby nie było, że feministkom jestem, to sie nie przyznam.

Anonim 1: Brawo.

Wtf?!?! Kto to powiedział?

Anonim 1: Jeff teh Killer i nie masz już wątroby.

Eghem, czy ty przypadkiem nie pomyliłeś..pomyliłaś..aś...oś... Mniejsza z tym. Czy ty przypadkiem nie pomyliłoś opowiadań? Albo po prostu jesteś żałosne?

Anonim 1: Od kiedy ty wnioskujesz, eghem FEMINISTKO.

Ja nie jestem feministkom.

Anonim 1: Jesteś.

Nie

Anonim 1: Tak

Nie..

Anonim 1: Jesteś, bo się wlasnie przyznałaś, wypierając się tego.

...

Anonim 1: ...

...

Anonim 1: Więc jes...

Wypierdalaj z tej książki.

Anonim 1: Ale-

Wypierdalaj. [klik] [kick]

Wypieprzaj, bo przerwałoś właśnie monolog wewnętrzny osoby nie myślącej.

No więc na czym to ja? Ah tak, a więc...

Em...

Dobra koniec cytatu, bo mi ten debil przerwał monolog a ja nie mam weny.

Dowidzeniadobranoc