24. Podstęp Ayano Cz.1

(Z perspektywy Shirou)

Siedziałem na kanapie patrząc na powtórkę meczu, który ostatnio mieliśmy. Nie powiem, ale ciekawie się go oglądało. W pewnym momencie zadzwonił do mnie telefon.

-Moshi, Mosh? -

-Shirou-Kun z tej strony Ayano, mógłbyś przyjść do mnie. Nie mam co robić, a chciałabym z kimś porozmawiać. - odpowiedziała dziewczyna w telefonie.

-Jasne, zaraz przyjdę tylko podaj adres.

Ayano podała adres po czym się rozłączyła a ja się zacząłem ubierać.
Mieszka kilka ulic stąd, więc to dziesięć minut drogi. Ubrałem buty i bez słowa opuściłem dom, idąc do dziewczyny. Po drodze kupiłem jedzenie oraz czekoladę dla niej. Gdy byłem już pod jej drzwiami zapukałem do nich. Moim oczom ukazała się ona.. Z uśmiechem na twarzy, wpuściła mnie i od razu zaprowadziła do swojego pokoju.

-Zrobić ci herbatki?- spytała.

-Chętnie, przyniosłem też takie przekąski i czekoladę dla ciebie.

-Arigato, Shirou-Kun. - uśmiechneła się i poszła do kuchni.

-A gdzie są twoi rodzice, jeśli mogę spytać?

-Wyjechali.- odpowiedziała z kuchni.

-Sokka.-

Spojrzałem przed siebie czekając na herbate i na Ayano. Byłem ciekawy co zaplanowała, skoro chciała abym przyszedł. Pewnie coś ciekawego, może naprawdę coś z tego będzie.

(Z perspektywy Ayano)

Gdy skończyłam robić herbatę wyciągnęłam tabletki gwałtu. Chwile myślałam czy dodać je do Shirou herbaty czy do swojej. Jednak po namyśle dodałam do swojej, a do jego herbaty dodałam narkotyk, przez który będzie agresywny i pobudzony. Oh, jednego będzie mniej. Łatwiej będzie mi się pozbyć tego rudzielca jak ten coś odwali. Mam nadzieję, że mój plan się powiedzie. Wymieszałam dokładnie herbaty i dodałam do nich cukru oraz soku wiśniowego do herbaty, jakiego dodaje się do herbaty. Nie poczuje nic.
Poszłam do niego z herbatami i podałam mu niebieski kubek.

-Proszę, pij póki ciepła.

-Arigato. - uśmiechnął się do mnie i zaczął pić powoli.

-Oh, nie masz za co.

-Masz jakieś plany na ten wieczór, skoro do mnie dzwoniłaś? - spytał.

-Jakieś się znajdą. A teraz wypijmy póki herbata ciepła.

Chłopak pokiwał głową na to i dokończył herbatę do końca, a ja razem z nim. Niech zabawa się powoli zacznie.

Reklama TVN 📴

Ciąg dalszy nastąpi...
Zapraszam na kolejne części.
Adik.Karolak

Ps. Następne rozdziały mogą być dla osób o mocnych nerwach... Hah 😁

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top