"Byłam w lesie nikogo w nim nie było,tylko ja,bałam się,nagle usłyszałam szelest,ktoś mnie śledził,zaczełam biec,dogonił mnie,zaczełam krzyczeć"

Krzyknełam na całe gardło,zlana potem otworzyłam oczy byłam w swoim pokoju.Nie mogłam uwierzyć,że znów śnił mi się ten dziwny koszmar,nie wiedziałam co się ze mną dzieje.Wiem jedno dzieje się ze mną coś dziwnego.Niestety musiałam iść dzisiaj do szkoły,z trudem wylazłam z łóżka,szybko się ubrałam i pędem pobiegłam do budynku,którego nie cierpiałam.Lecz nie miałam pojęcia,że ten dzień będzie inny niż zwykle.
CDN