Akt LII

SCENA I

Akcja dzieje się w bazie Slade'a.

W skrzydle szpitalnym, dziewczyna musi leżeć jeszcze dwa i pół miesiąca. Przez ten czas, przychodzą do niej Slade i Sebastian. Przez te miesiące zastanawia się również nad jej ostatnią rozmową z Sebastianem, a także nad jej uczuciami do niego, przez co dochodzi do wniosku, że także kocha go. Mijają dwa i pół miesiąca, i dziewczyna jest już w pełni sił. Od teraz spokój ma przez cztery lata, co ją dziwi. Mijają dwa lata. Jednego dnia dziewczyna udaje się do głównego pomieszczenia i, po dojściu tak, widzi Slade'a wpatrzonego w hologramowe komputery. Chwilę potem, ten odwraca się w jej kierunku.

Tristitia

Slade, co z tobą? Od dwóch lat nie dajesz mi żadnego nowego zlecenia. To jest dziwne.

Slade

Po prostu mój obecny plan jest bardzo, ale to bardzo czasochłonny i jego przygotowanie zajmie mi jeszcze, w najlepszym wypadku, kolejne dwa lata.

Tristitia

Krzyczy

AŻ TYLE?!

Slade

Tak. Muszę wybudować do tego celu trzy, dość skomplikowane budowle, więc no...

Tristitia

Okeeej, nie wnikam w to, czym to będzie.

Slade

Zapewniam cię, że bardzo ci się spodoba.

Tristitia

Aż jestem ciekawa, co to będzie.

Slade wraca do patrzenia w monitory, a dziewczyna idzie do swojego pokoju. Mijają kolejne dwa lata. Jednego dnia, dziewczyna siedzi na łóżku i, w ciszy, rozmyśla na różne tematy.

Slade

Przez komunikator.

Tristitio, za dziesięć minut widzę cię w głównym pomieszczeniu.

Dziewczyna wzdryga się.

Tristitia

Tak jest!

Mija osiem minut. Dziewczyna wstaje z łóżka, wychodzi z pokoju i idzie do głównego pomieszczenia. Dochodzi tam o czasie i, po znalezieniu się w owym miejscu, widzi że Slade, tym razem, wpatrzony jest w wielkie monitory. Chwilę potem, odwraca się w jej kierunku.

Slade

Widząc ją.

Cieszę się, że już jesteś, bowiem mam dla ciebie nowe zlecenie, którego nie wykonasz sama, tylko ze mną. Będzie ono trwało trzy lata. Otóż, za chwilę, łodzią podwodną udamy się do Tokio, do nowostworzonej bazy, w której będziemy przebywać rok. Co tam będziemy robić, zobaczysz na miejscu. Rok później, tą samą łodzią podwodną, udamy się do Moskwy, również do naszej nowej bazy, w której będzie podobnie do tokijskiej. Po kolejnym roku, pociągiem pojedziemy do nowej bazy w Berlinie, w której również będziemy robić podobną rzecz, co w Tokio i Moskwie.

Dziewczyna zaczyna skakać po pomieszczeniu z radości.

Tristitia

Woła

Tak, tak, tak!!! Jest!!! Jedziemy za granicę!!!

Skacząc, w pewnym momencie widzi, że Slade uderza się dłonią w czoło.

Slade

Ja pierdolę...

Tristitia

Woła

Łuhu!!! ZA GRANICĘ!!!

Slade

...

Tristitia

Przestając skakać.

No co?

Slade

Jesteś pojebana.

Tristitia

Wiem, ale jest mi z tym dobrze.

Szeroko się uśmiecha. Slade patrzy na nią zażenowanym wzrokiem.

Slade

Co ja się z tobą mam...Ale i tak jesteś kochana.

Tristitia

Oj no wieeem...

Slade

I skromna...

Tristitia

Wieeem

Slade

Ech...Po prostu chodźmy się pakować. Kiedy będziesz gotowa, czekaj w głównym pomieszczeniu.

Tristitia

OK

Oboje ruszają w głąb bazy, do ich pokoi. Dziewczyna nie bierze za dużo rzeczy, tylko tyle, aby starczyło jej na trzy lata, a następnie wychodzi do głównego pomieszczenia. Będąc tam, widzi Slade'a, który ma walizkę, która wielkością podobna jest do jej walizki.

Slade

Widząc dziewczynę.

Jesteś kobietą, jedziemy poza dom na trzy lata, a ty nie wzięłaś walizki wielkości Stanów Zjednoczonych i Europy wziętych razem?

Tristitia

Nie. Wzięłam tylko to, co by mi było potrzebne. Jakby coś, to na miejscu zawsze można dokupić ewentualną, potrzebną rzecz.

Slade

No to powiem szczerze, że mnie zdziwiłaś. Myślałem, że zabierzesz cały swój pokój i jeszcze trochę.

Tristitia

Myślał indyk o niedzieli, a w sobotę mu łeb ucięli.

Slade

...

Tristitia

No co?

Slade

Nic, nic. Nie skomentuję tego twojego humoru. W każdym razie, chodźmy już, bo tylko czas tracimy.

Oboje ruszają do wyjścia i wchodzą do tego samego miejsca z łodzią podwodną, co ostatnio. Będąc tam, wsiadają do łodzi podwodnej...


SCENA II

Akcja dzieje się w łodzi podwodnej.

Będąc tam, Slade udaje się do sterów i, chwilę później, oboje ruszają. Na początku, droga wygląda normalnie. Dziewczyna stoi trochę koło Slade'a i rozmawia z nim. Jednak, w pewnym momencie, dziewczynę zaczyna mdlić, co przypomina jej o tym, że ma chorobę morską. Mimo wszystko, nie mówi nic Sladeowi. Mija chwila.

Slade

Widząc stan Tristitii.

Tristitio? Dobrze się czujesz?

Dziewczyna kiwa przecząco głową.

Slade

Choroba morska?

Dziewczyna kiwa twierdząco głową.

Slade

Wzdycha

Chodź ze mną. Zaraz poczujesz się lepiej.

Obejmuje ją. Chwilę potem, oboje ruszają w głąb łodzi. Po jakimś czasie, Slade otwiera drzwi do jakieś kajuty, w której jest tylko piętrowe łóżko zrobione z hamaków.

Slade

Połóż się.

Dziewczyna wykonuje polecenie i kładzie się na pierwszym z hamaków. Chwilę potem, Slade wyjmuje coś z kieszeni, podchodzi do niej i podaje jej jakieś tabletki.

Weź je, a następnie spróbuj przespać. Kiedy się obudzisz, powinnaś poczuć się lepiej.

Dziewczyna bierze owe leki, zażywa je, a kiedy to robi, Slade przykrywa ją kocem, którego wcześniej nie zauważyła, po czym całuje ją w policzek.

Śpij spokojnie.

Wychodzi, zamykając drzwi. Tristitia zaś, zamyka oczy i, parę minut potem, usypia. Kiedy po jakimś czasie się budzi, nadal leży w tym samym pomieszczeniu, do którego przyprowadził ją Slade. Chwilę potem, drzwi otwierają się i w progu widzi Slade'a. Parę sekund potem, podchodzi do niej, kuca obok niej i, odgarniają włosy opadające jej na twarz.

Slade

Ze słyszalną troską w głosie.

Jak się czujesz, skarbie?

Tristitia

Już lepiej...

Slade

W ogóle, dlaczego nie powiedziałaś mi, że masz chorobę morską? W końcu to ważne...

Tristitia

Ja o tym w ogóle zapomniałam...Dawno nie musiałam płynąć żadnym statkiem, łodzią czy innym wodnym środkiem transportu, a jak musiałam, to byłam tak zafascynowana podróżą, że nie miałam żadnych objawów, więc wypadło mi to z głowy...

Slade

Moje biedactwo...Ale najważniejsze, że już lepiej się czujesz.

Po tej rozmowie, jako iż dziewczyna czuje się lepiej i ma siłę, aby wstać, wstaje, po czym wraz z Sladem wychodzi z pomieszczenia. Slade udaje się do głównego pomieszczenia, a dziewczyna opiera się o ścianę, wyjmuje z kieszonki komunikator, otwiera klapkę i dzwoni do niego. Chwilę później, odbiera on.

Sebastian

Cześć, skarbie. Co się stało, że do mnie dzwonisz?

Tristitia

No hej. Po prostu szykują mnie się NO TAK ZAJEBISTE trzy lata, że normalnie muszę komuś o tym opowiedzieć.

Sebastian

O. A co takiego się stało?

Dziewczyna opowiada mu o wszystkim, co ma ją spotkać.

Sebastian

Kiedy ta kończy.

O, to naprawdę bardzo ciekawie się zapowiadają. Aż jestem ciekaw, co przygotował Slade.

Tristitia

Też jestem ciekawa. Jakoś niewiele mi powiedział na temat nowego planu.

Sebastian

Może to po prostu ma być tajemnica.

Tristitia

Być może. W każdym razie, gdzie ty tak idziesz?

Sebastian

Wracam ze sklepu, ot co.

Tristitia

Zgaduję, że ze sklepu z narzędziami...

Sebastian

Czy ty mi czytasz w myślach?

Tristitia

Nie, obecnie nie mam założonego tego pierścionka. Po prostu po tobie można się było tego spodziewać.

Sebastian

Aż tak domyślny jestem?

Tristitia

Jak widać, tak. Co ty, jakiegoś robota będziesz budował? Przez ostatnie dwa lata, jak do ciebie dzwoniłam, zawsze wracałeś ze sklepu z narzędziami.

Sebastian

Wzdycha

Pokaż no dłonie.

Dziewczyna pokazuje mu dłonie.

Sebastian

Faktycznie, nie masz tego pierścionka. W takim razie, JAKIM KUŹWA CUDEM wiesz, co chcę zrobić?

Tristitia

Szósty zmysł.

Sebastian

...

Tristitia

Śmieje się.

No cóż. Trafiła ci się łatwo domyślająca się przyjaciółka.

Sebastian

I tego właśnie się obawiam...

Rozmawiają ze sobą przez długi czas. Kiedy kończą, dziewczyna czuje, że łódź zaczyna płynąć w górę. Czując to, chowa komunikator i idzie do głównego pomieszczenia łodzi. Będąc tam, podchodzi do Slade'a.

Tristitia

Co się dzieje?

Slade

Dopłynęliśmy do bazy.

Tristitia

Tak szybko?!

Slade

Płynęliśmy pierdoloną dobę...

Tristitia

C.O K.U.R.W.A?!

Slade

Tak się zagadałaś z Sebastianem, że straciłaś rachubę czasu? W sumie masz chronokinezę, więc...

Tristitia

Jezuuu, tego to się nie spodziewałam.

Wypływają na powierzchnię. Po zatrzymaniu się, biorą walizki i wychodzą.


SCENA III

Akcja dzieje się w tokijskiej bazie Slade'a i Tristitii.

Kiedy wychodzą i wchodzą do wnętrza bazy, dziewczyna zachwyca się widokiem głównego pomieszczenia.

Tristitia

Rozmarzonym głosem.

Jak tu pięęęknieee...

Slade

Ciebie na serio łatwo zachwycić.

Tristitia

Po prostu widzę takie rzeczy pierwszy raz, więc to raczej nie dziwne.

Slade

Być może, nie wnikam. W każdym razie chodź, zaprowadzę cię do twego pokoju.

Dziewczyna rusza za nim. Kiedy dochodzą do jej nowego pokoju, dziewczyna zamiera z zachwytu. Zauważa to Slade.

Slade

Śmieje się.

Widzę, że się podoba.

Tristitia

Woła, z zachwytem.

Jak tu cuuudnie!

Slade

Cieszę się, że udało mnie się trafić w twój gust, bo będziesz tu mieszkała przez cały rok.

Tristitia

Przeprowadźmy się tu!

Slade

Ponownie śmieje się.

Niestety, nie możemy. Ale co jakiś czas, możemy tu wracać.

Dziewczyna wchodzi do pokoju, a Slade odchodzi, zamykając drzwi. Tristitia zaczyna się rozpakowywać. Od teraz, oboje spędzają razem czas i cieszą się życiem. Mija rok. Oboje pakują się, opuszczają bazę i wsiada w łódź podwodną. Dziewczyna ówcześnie bierze leki przeciw chorobie morskiej.


SCENA IV

Akcja dzieje się w łodzi podwodnej.

Będąc w łodzi, Slade staje za sterami i oboje ruszają w kierunku Moskwy. Mija jakiś czas.

Slade

I jak podobał ci się ten rok?

Tristitia

Woła

Było świetnie!

Slade

Śmieje się.

Cieszę się, że ci się podobało. Miło widzieć cię szczęśliwą.

Tristitia

Nieco zmieszana.

Ale ja często jestem szczęśliwa...

Slade

Em...No nie. Często jesteś nieszczęśliwa.

Tristitia

Nie psuj mi tego dnia...

Slade

Wybacz. Zapomniałem, jak delikatna jesteś.

Tristitia

Taka już jestem i raczej nic tego nie zmieni.

Slade

Nigdy nie jest za późno na zmiany.

Tristitia

Niby wiem, ale...nie umiem.

Slade

Ja i Sebastian możemy ci pomóc, oczywiście jeśli tego chcesz.

Tristitia

Chcę...Bardzo.

Slade

Pomożemy ci. Tylko najpierw musimy wrócić do Jump City.

Po tej rozmowie, nastaje cisza. Ciągnie się już przez resztę podróży. Z zamyślenia wyrywa dziewczynę to, że pojazd zaczyna płynąć w górę. Kiedy się zatrzymał, oboje wychodzą.


SCENA V

Akcja dzieje się w moskiewskiej bazie dwójki.

Po wyjściu, dziewczyna widzi, że pomieszczenie, w którym są, jest identyczne do tego, które jest w ich bazie w Jump City.

Tristitia

LEEEŃ.

Slade

Dlaczego?

Tristitia

Bo to pomieszczenie wygląda identycznie jak w naszej bazie w Jump City. Leniu.

Slade

Po prostu koszty budowy trzech baz i tak były duże, więc chciałem je choć trochę zmniejszyć.

Tristitia

...

Slade

No co? I tak wydaję na to wszystko horrendalne sumy.

Tristitia

Ale mógłbyś się wykazać odrobiną kreatywności.

Slade

Większą część wykorzystałem na główne pomieszczenie i nasze pokoje, więc no...

Tristitia

Psujesz

Slade

Taki już jestem.

Oboje wychodzą z pomieszczenia i idą do głównego pomieszczenia.

Tristitia

Widząc je, rozmarzonym głosem.

Jak tu cuuudnieee!!!

Slade

Tak, wiem, jestem fajny i wymyślam fajne rzeczy, ale bez przesady.

Tristitia

Jakiś ty skromny...

Slade

Tak jak ty.

Dziewczyna patrzy na niego zażenowanym wzrokiem, a on szeroko uśmiecha się.

Slade

No co?

Tristitia

Nie mam słów.

Slade

Hehe...Taka prawda. W każdym razie, chodź, pokażę ci twój pokój.

Dziewczyna rusza za nim i, po chwili, schodzą w dół bazy. Po jakimś czasie, gdy dochodzą do pokoju dziewczyny, ta zamiera z zachwytu.

Tristitia

Woła

Jak tu pięknie!

Slade

W takim razie, cieszę się, że ci się podoba.

Dziewczyna przytula się do niego, a on odwzajemnia gest.

Tristitia

Ty tak o mnie dbasz...

Slade

Oj, bo mam tylko ciebie i chcę, abyś była szczęśliwa.

Tristitia

Dziękuję...

Slade

Naprawdę nie masz za co.

Parę chwil potem, emocje opadają i oboje puszczają się. Slade wychodzi zamykając drzwi, a dziewczyna zaczyna się rozpakowywać. Od teraz, przez rok, żyją tak, jak w Japonii, tylko tym razem więcej przebywają poza bazą. Dziewczynę zaczyna to dziwić. Mija rok. Oboje pakują się, po czym wychodzą z bazy i udają się na główny dworzec w Moskwie.


SCENA VI

Akcja dzieje się na moskiewskim dworcu kolejowym i w prywatnym pociągu dwójki.

Kiedy docierają do celu i udają się na odpowiedni peron, zaczynają czekać na pociąg. W pewnym momencie oczekiwania, głos obwieszczający przyjazd pociągu mówi, że na peron, na którym są, ma wjechać jakiś prywatny pociąg. Dziewczyna widzi, że Slade wstaje.

Tristitia

Ej, Slade, nie słyszałeś? Teraz przyjeżdża czyiś prywatny pociąg.

Slade

Wiem. To nasz.

Tristitia

Krzyczy ze zdziwieniem.

NASZ?!

Slade

Tak. Nie zamierzam się tłoczyć w zwykłym pociągu, więc załatwiłem nam prywatny.

Tristitia

Okeeej, ja nie skomentuję.

Chwilę potem, pociąg wjeżdża z dużą prędkością. Kiedy się zatrzymuje, otwierają się jedne drzwi, naprzeciwko nich. Gdy to następuje, oboje wsiadają do środka, a kiedy zajmują miejsca, pociąg rusza. Jako iż jedzie na tyle szybko, że nie da się podziwiać krajobrazów, dziewczyna zajmuje się swoim hobby. Jednak, w którejś chwili, słyszy dźwięk jej komunikatora. Słysząc to, od razu wyjmuje go i otwiera klapkę. Po zrobieniu tego, widzi że dzwoni do niej Sebastian.

Sebastian

Hej, Tri. Jak tam życie?

Tristitia

A normalnie. Obecnie razem ze Sladem jedziemy do Niemiec.

Sebastian

A nie nudzisz się? W pociągach zazwyczaj jest nudno.

Tristitia

Nie. Zajmuję się tym, co lubię, bo ten zajebiaszczo prywatny pociąg Slade'a tak zapierdala, że nie da się oglądać krajobrazów.

Sebastian

Krzyczy ze zdziwieniem.

PRYWATNY?!

Tristitia

Też się zdziwiłam.

Sebastian

Nigdy nie mówiłaś, że Slade jest bogaty.

Slade

Bo nie jestem. Po prostu umiem okradać banki.

Sebastian

...

Nie skomentuję.

Slade

No co? Nigdy nie okradałeś banków?

Sebastian

NIE

Slade

Musisz spróbować. Fajna sprawa, oczywiście jeśli nie dasz się złapać.

Sebastian

Aż tak pojebany nie jestem.

Slade

Polemizowałbym

Sebastian

EJ!

Slade

Śmieje się.

Sorki. Ale taka prawda, normalny to ty nie jesteś.

Sebastian

Nie tak jakbyś ty był normalny.

Zwraca się do Tristitii.

W każdym razie, kiedy wracacie do Jump City?

Tristitia

Za rok.

Sebastian

Długie macie te wakacje.

Tristitia

Faktycznie, ale nie narzekam. Jest fajnie.

Rozmawiają na różne tematy przez całą drogę. Kiedy kończą rozmowę, pojazd zatrzymuje się, oboje biorą bagaże i wychodzą, po czym wchodzą do bazy.


SCENA VII

Akcja dzieje się w berlińskiej bazie dwójki.

Po wejściu do środka okazuje się, że baza jest lustrzanym odbiciem ich bazy z Jump City. Kiedy idą do jej pokoju, nawet on jest tak zbudowany.

Tristitia

Nie miałeś pomysłów?

Slade

Dokładnie. Ale hej, to trzecia baza, więc mogłem sobie na to pozwolić.

Tristitia

Na pewno połapię się w ułożeniu mebli i innego tałatajstwa.

Slade

W końcu się przyzwyczaisz. Jakoś dasz radę. Mój pokój tutaj też jest lustrzanym odbiciem tego, który mam w Jump City.

Slade wychodzi, a dziewczyna zaczyna się rozpakowywać. Ich rok wygląda tak, jak w Japonii i Rosji, poza faktem, że siedzą prawie cały czas w bazie. Dziewczynę zaczyna to bardziej dziwić, ale cieszy się życiem. Mija rok. Dziewczyna niechętnie się pakuje, po czym, wraz z Sladem, wychodzi z bazy i oboje wsiadają do pociągu, który na nich czeka.


SCENA VIII

Akcja dzieje się w pociągu.

Kiedy siadają na swoich miejscach, pojazd rusza.

Tristitia

Szybko minęły te trzy lata. Ledwo płynęliśmy do Tokio, a już wracamy do Jump City.

Slade

Po prostu przyjemnie je spędziliśmy, to i czas szybko upłynął.

Tristitia

Niby tak, ale jednak bardzo szybko zleciały.

Slade

W ogóle...Wiesz, dlaczego wyglądały one tak, a nie inaczej?

Tristitia

Właśnie nie mam pojęcia. Zastanawiałam się nad tym i do niczego nie doszłam.

Slade

Po prostu chciałem, abyś wreszcie była choć trochę szczęśliwsza. Chciałem, abyś choć na chwilę zapomniała o codzienności oraz o swoich problemach. Poświęciłem na to sporo czasu i pieniędzy, ale z tego, co widzę, warto było.

Na chwilę nastaje cisza. Słychać tylko pędzący z ogromną prędkością pociąg. Chwilę potem, dziewczyna przytula się do niego.

Tristitia

Ze łzami szczęścia w oczach.

Dziękuję ci...Jesteś taki kochany.

Slade

Również przytulając ją.

Nie musisz. Kocham cię jak własną córkę i chcę, abyś tu i teraz była szczęśliwa.

Tristitia

Ty i Sebastian jesteście jedynymi ludźmi, którzy tak o mnie dbają...

Slade

Po prostu jesteś dla nas ważna, więc staramy się o ciebie dbać.

Mija parę minut. Kiedy emocje opadają, puszczają się. Do końca podróży pociągiem, a potem łodzią podwodną, dziewczyna zajmuje się swoim hobby.

KONIEC AKTU LII.    

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top