~111~
Victor: Cóż za pech. Chciałem pocałować złoty medal. Może jest coś innego co mógłbym pocałować (͡° ͜ʖ ͡°) *patrzy na Yuuriego*
Yuuri: ...
Victor: może KTOŚ?
Yuuri: ...
Victor: może MÓJ MĄŻ?
Yuuri: ...
Victor: ;-;
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top