1.bananowe dzieci


Zaczynam moją bardzo ekscytującą, nową ksiażkę takim właśnie ciekawym tematem, który wzbudza we mnie ogromną agresję.
Bananowe dzieci to ludzie, którzy mają gówno zamiast mózgu i cholernego egotopa.
Znam kilka takich osób i szczerze ich nie lubię.

Zacznijmy może od tego, że jaki cel jest w tym, że chwalisz się tym jaki ty bogaty nie jesteś, w ogóle śpisz na pieniądzach w swojej willi z basenem, a dolarami to sobie dupę podcierasz, jak ty tych pieniędzy nawet nie zarobiłeś.
Nijak się przysłużyłeś do tego, żeby tą willę kupić, ale i tak wyżej srasz niż dupę masz.
To są pieniądze twoich starych, którzy pracowali na to co teraz masz, także nie wiem czy koniecznie jest się czym chwalić.

Czy to, że za wszystko co kupujesz płaci twój ojciec a jesteś już dawno osobą dorosłą jest powodem do dumy?
no nie sądzę.
Szczerze to myślę, że nie ma nic szlachetnego w tym, że jesteś starym obibokiem i nawet dupy do roboty nie możesz ruszyć.
Ci ludzie żyją w jakiejś chorej bańce i myślą, że wszystko przychodzi od tak, jak pstryknięcię palcem.

Rodzice, którzy to robią swoim dzieciom i je pod takim kloszem trzymają tak naprawdę działają na ich niekorzyść.
Potem z takich dzieci wyrastają niekompetentni, niedojrzali dorośli mający jakieś błędne pojęcie o życiu.

Kolejnym problemem jest to, że chuj mnie obchodzi to, ile wydajesz i kto za to płaci.
Mam znajomą, która na swoim story zamieszcza zdjęcia PARAGONÓW, żeby pokazać wszystkim obserwującym ile dokładnie kupiła i za ile ( oczywiście podpisuje, że za wszystko płacą jej rodzice)

Uważam, że to jest idiotyzm.
Ja naprawdę jej nie zazdroszczę, to jest po prostu zachowanie typowego dziecka, które uważa się za lepsze od innych i koniecznie chce tą wyższość pokazać.

Kurwa
ja się tu produkuję, ale kto jest bananem ten bananem pozostanie.

Gdy widzę na tiktoku te dzieci wyjęte z 6 klasy podstawówki, odpakowujące cztery zestawy perfum diora to mnie krew zalewa. Dla nich to jest tak zwyczajne, że po pewnym czasie nawet przestaje cieszyć.
Codziennie cieszę się, że nie zostałam wychowana na leniwe dziecko o przerośniętym ego.
Dziękuję moim rodzicom, że nie rozpuścili mnie jak dziadowski bicz, bo mnie cholera jasna trafia jak spotykam takie od dzieciństwa przeboćcowane osoby.

Pierdolinijcie się w łeb bo większość ludzi ma wyjebane na wasze pieniądze.
Szkoda strzępić ryja.


Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top