Teen Titans Shipping Meme
Postanowiłam zrobić Teen Titans Shipping Meme, bowiem dlaczego nie, to sposób na nudę. Przy robieniu tego pomagałam sobie tym wypełnionym Teen Titans Shipping Meme:
https://www.deviantart.com/sun711/art/Teen-titans-shipping-meme-539691133?ga_submit_new=10%253A1434382333&ga_type=edit&ga_changes=1&ga_recent=1
Gdyż za dobrze na istniejących shippach się nie znam, szczególnie że sporo jest mało popularnych. Jeden chyba pominęłam, ale to w sumie dobrze, bowiem jego idiotyzm pali mózg. No, ale proszę bardzo, oto moja wersja:
Wiem, wiem, pełno we mnie nienawiści. Dla Mumbo nikogo nie ma, bowiem nie spotkałam się aby którąś postać z nim shippować. Anyway, proszę bardzo, oto wytłumaczenie dlaczego to jest takie, a nie inne:
Kocham ❤️:
Bestia x Raven
Po prostu moim zdaniem najlepiej do siebie pasują. Raven jest NadZajebista, a Bestia po prostu fajny oraz generalnie w myśl zasady, że przeciwieństwa się przyciągają. No i w serialu widać bardzo dobrze, że im na sobie zależy, a przynajmniej z tego, co pamiętam.
Robin x Gwiazdka
Po prostu najlepiej do siebie pasują oraz widać, że w serialu im cholernie na sobie zależy. Co prawda Robin to śmieć jebany, którego powinno się zajebać, a Gwiazdka jest NadZajebista, ale po prostu pasują do siebie. No i jest to shipp kanoniczny, więc ta.
Cyborg x Bumblebee
Jest to jeden z tych shippów, przy których nie potrafię wyjaśnić, dlaczego go uwielbiam. Po prostu jakoś tak ta dwójka według mnie do siebie pasuje, tylko cholera wie czemu.
Lubię 👍:
Cyborg x Jinx
Co prawda nie ogarniam, czemu mieliby być ze sobą, skoro w serialu w większej części byli wrogami, ale mimo wszystko podoba mnie się ten shipp. Prawdopodobnie dlatego, że obie te postacie lubię.
Gizmo x Jinx
Kolejny shipp z cyklu lubię, ale cholera wie czemu. Mimo iż za Gizmo niespecjalnie przepadam, to jakoś tak pasuje mi do Jinx.
Nie lubię ❌:
Robin x Raven
Jakoś tak mi do siebie nie pasują, szczególnie że raczej za dobrą parą by nie byli. Wiecie, Raven często siedziałaby w pokoju i na przykład coś czytała, a Robin ujawniał by swoje niedojebanie mając obsesję na punkcie obecnego złola tygodnia. To jest jak romanse głównej bohaterki mego FanFiKtion "Wspomnienia": no fajnie, że jest, ale skąd to się wzięło to nawet Nadbóg nie wie. A poza tym, Raven jest zbyt zajebista jak na takiego śmiecia z kanałów jak Robin.
Cyborg x Gwiazdka
Generalnie powód ten sam co powyżej, gdyż mimo iż tu obie postacie lubię, to Cyborg raczej napierdalałby w gry komputerowe razem z Bestią, a Gwiazdka robiła co tam bądź lub spędzała czas z resztą Tytanów.
Slade x Terra
Wiem kurde, że w komiksach tak było, ciężko nie ogarniać, ale to, że coś było w komiksie nie oznacza, że w adaptacji przejdzie. No chociażby z faktu, że to serial dla dzieci, a Terra The Suka ma szesnaście lat, także tak trochę nie tego. A poza tym, umówmy się, Terra to zjebana dziwka, która jest tak rozchwiana emocjonalnie, że pewnie spaliłaby Slade'a z powodu okresu, więc ta.
Red X x Raven
The fuck? Co oni mają do siebie? Red X jako nie-Robin pojawił się tylko w jednym czy tam dwóch odcinkach oraz nawet oboje nie mieliby momentu, w którym byliby tylko oni. Ten związek byłby z cyklu: no jest, ale po chuj to nikt nie wie.
Nienawidzę 🤬:
Bestia x Terra
Nie. O ile Bestię jeszcze nawet lubię, mimo iż często mnie irytuje, to Terra? Ta idiotka była w serialu niezdecydowaną, zdradziecką szmatą, która myślała, że wszystko jej wolno. Zdradziła Tytanów z powodu tak błahego jak motywacje Miss Radioactive. A nie, sorki, Miss Radioactive jest ponad Terrą, brawo Terro, a teraz wracaj do śmietnika, bowiem tam jest twoje miejsce. Po prostu serio, co to za powód? Bowiem Robin skapnął się, że nie umiała kontrolować swych mocy? Serio? I dlatego zaufała obcemu typowi, którego nie znała, ale wiedziała, że jest czarnym charakterem? A i fakt, że wygrała z Raven powoduje, że powinna zdechnąć (Terra, nie Raven). No i Slade'a w sumie też zdradziła, bo jej wpierdol dał. Niech ktoś tę kurwę w kwasie utopi, ona powinna zdawać sobie sprawę, na co się pisała przechodząc na stronę Slade'a. I nie, fakt że uratowała miasto jej nie broni, bowiem zrobiła to ot tak, z dupy, bowiem scenarzyści chcieli tę dziwkę wybielić. Właśnie dlatego nie pasuje do Bestii, bowiem pewnie z powodu okresu by mu zrobiła z dupy jesień średniowiecza.
Terra x Raven
Odsuńmy przy jednopłciowych shippach na bok moją nietolerancję do (prawie) wszystkiego co inne, ale wiedzcie, że to też tu jest. Pogadajmy po prostu czemu te shippy to zło gorsze od Woodcrawlerów. Co ja cię kurwa panie przepraszam bardzo te dwie dziewczyny mają do siebie? O Terrze się wypowiedziałam u góry, to generalnie ona i Raven się nie lubiły w serialu. A skoro się nie lubiły, to jak mógłby romans się wywiązać? I nie, wątek od nienawiści do miłości tu kurwa nie pasuje, więc won mie z tym. Szczególnie, że Terra to rozwydrzona, niestabilna emocjonalnie nastolatka, która pewnie dawałaby dupy na prawo i lewo i/lub spaliła Raven tylko dlatego, że by się z nią w czymś nie zgodziła.
Blackfire x Gwiazdka
TO SĄ KURWA SIOSTRY, A MÓWIMY O JEBANYM SERIALU DLA DZIECI!!! Na serio, w serialu dla dzieci i to z kablówki kazirodztwo nigdy by nie przeszło. A nawet jakby, to przecież one się nienawidzą, a przynajmniej tak zostało nam to przedstawione i Blackfire na sto procent spaliłaby Gwiazdkę na stosie gdyby mogła.
Robin x Blackfire
A to skąd się wzięło w wyobraźni fanów? Nie, serio, oni nic a nic do siebie nie mają. Nie pamiętam za bardzo odcinków z Blackfire, ba, nawet nie pamiętam czy na stówę je oglądałam i/lub obejrzałam do końca, bowiem są nudne, ale z tego co mi wiadomo, to nawet kolegami za bardzo nie byli. Skąd by ten związek miał wykiełkować?
Bestia x Robin
Nie czaję kto wpadł na pomysł tego shippu. Oni kompletnie do siebie nie pasują, szczególnie że Robin pewnie by robił swoje pierdołowate rzeczy, a Bestia grał na komputerze z Cyborgiem. Ogólnie jest to kolejny ze związków z cyklu what the fuck is going on.
Cyborg x Bestia
Po prostu oni najlepiej działają jako przyjaciele, nie widziałabym ich w związku. Tyle.
Kid Flash x Jinx
Ja rozumiem, że to oficjalny shipp, ale to nie zmienia faktu, że go KURWA NIENAWIDZĘ!!! Czy tak ciężko twórcom tego serialu pojąć, że Jinx jest najlepsza po stronie zła, a dobra Jinx to jak karpatka bez kremu: no niby jest, ale nie smakuje dobrze? A fakt, że ten romans rozwinął się tylko w jednym czy tam dwóch odcinkach nie pomaga. Po prostu Jinx powinna nadal być po stronie zła, gdyż tam najlepiej pasuje, a Kid Flasha powinno się utopić w kwasie i zabetonować zwłoki.
Robin x Kitten
Robin nienawidzi Kitten, kurde mać. Ona go wkurwiała, jak mógłby się w takiej plastikowej lampucerze zakochać? Ja wiem, że Robin to niedojeb społeczny, ale bez przesady. Tutaj jeszcze bardziej wątek od nienawiści do miłości nie działa.
Robin x Mad Mod
Co. Nie, serio, skąd to sobie fani wymyślili? Mad Mod pojawił się tylko w dwóch odcinkach i w obu był wrogiem Młodych Tytanów. Po prostu tutaj naprawdę nie widzę jak nawet wątek od nienawiści do miłości mógłby próbować zadziałać.
Raven x Jinx
CO. Jinx była wrogiem Tytanów, a poza tym ona i Raven nie miały nawet chwili, w której mogłyby się zetrzeć sam na sam. Po prostu nie mają między sobą nawet minimalnej relacji, więc tym bardziej związek nie mógłby się wywiązać.
Slade x Raven
Raven jest kurde za młoda, ona mogłaby być córką Slade'a jak już. A poza tym, są wrogami i jakoś nie widzę aby mogli się w sobie zakochać.
Slade x Robin
CO. Zacznijmy od tego, że Slade mógłby być ojcem Robina, różnica wieku między nimi jest ogromna. A poza tym, są największymi wrogami i się nienawidzą do potęgi nieskończonej, jak mogliby się w sobie zakochać? Generalnie moim zdaniem Slade nie pasuje do żadnej postaci z kanonu, można jedynie próbować go łączyć z jakąś OC.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top