Studenci SGGW: *Normalnie sobie żyją nie zawadzając nikomu.*

Koleś I z Pomocy Informatycznej SGGW: Kurwa, chłopy, wczoraj studentom wysłaliśmy informację, która faktycznie miała sens i była przydatna.

Koleś II z Pomocy Informatycznej SGGW: O fak, faktycznie. Czas to zbilansować spamem.

Koleś I z Pomocy Informatycznej SGGW: Dobry plan.

Pomoc Informatyczna SGGW:

Studenci po zobaczeniu maila:

Serio, ogólnie e-maile studenckie służą właściwie jedynie po to, aby ci z SGGW mieli gdzie spam rozsyłać. Najlepszym przykładem tego jest ichniejszy newsletter, z którego oczywiście nie da się wypisać oraz to, co odpierdala Centrum Informatyczne oraz ichniejsza pomoc. Jedynie po sesji te maile mają jeszcze sens, aby ewentualnie z wykładowcami się komunikować z pytaniem kiedy poprawa, a tak to jedynie nieskończone źródło spamu.