Demo pierwszej analizy do drugiej części Samoanalizatorni.
Druga Samoanalizatornia zacznie się od analizy, która miała zakończyć pierwszą, ale ze względu na limit zdjęć na Wattpadzie to nie wyszło czyli analizą dziesiątego numeru "Żyj Naturalnie", gazety dla fanatyków medycyny naturalnej, która z założenia miała być dla wszystkich. Dzisiaj analizowałam najbardziej toksyczne artykuły w tej gazecie i uznałam, że dam wam demo tej analizy. Poniżej dostaniecie analizę najbardziej toksycznego artykułu w całej gazecie o tym, jak radzić sobie niską samooceną. UWAGA! Ten fragment analizy zawiera bardzo, BAAARDZO dużo wyzywania aŁtorki tego gównianego artykułu, ale jak go przeczytacie to zorientujecie się, że na to zasłużyła. Jeżeli komuś przeszkadzają nadmierne wyzwiska, to nie radzę czytać tego fragmentu. I od razu pragnę zauważyć, że prawo cytatu nie ogranicza, jak wielki może być cytowany fragment. Można nawet całą książkę do neta wstawić, jeżeli analizowałoby się ją strona po stronie. Tak tylko piszę aby ktoś mi nie zaczął bóldupić, że cały artykuł tu wstawiłam i zanalizowałam. No, ale proszę, oto fragment analizy:
445. "
"
~*Ten artykuł to temat numeru, z tego co można wywnioskować po okładce całej gazety. Czekałam na niego jak pojebana, bowiem co prawda nie mam niskiej samooceny, ciężko mnie o to posądzić widząc mnie na co dzień oraz przebywając ze mną na co dzień, ale jeżeli taki artykuł jest dobrze napisany, to lubię tego typu rzeczy czytać, bowiem są przyjemne. Niestety, ten artykuł jest najtoksyczniejszy w całej gazecie. Będzie tu dużo wyzywania aŁtorki, bowiem tutaj sobie na to zasłużyła, a przekonaliście się, że podczas tej analizy jeżeli wyzywamy jakiegoś autora to oznacza, że sobie na to zasłużył. Anyway, musimy przez to przebrnąć. Wstęp: Już na samym początku zaczyna się od wkurwu mego. Skąd to przeświadczenie, że niska samoocena to problem większości ludzi, a szczególnie kobiet? Jakieś dowody? Badania? Doświadczenia? Nie? To przywrzyj się, bowiem opinia coacha nikogo nie obchodzi. A poza tym, w jakim ty świecie żyjesz, aŁtorko, że uważasz iż wysoka samoocena jest traktowana jako coś złego, a niska jako coś dobrego? Chyba żyjemy w dwóch różnych światach.*~
~Akapit pierwszy: Ty kobieto ewidentnie żyjesz w innej epoce. Kto normalny źle traktowałby osobę, która ma o sobie dobre mniemanie? Jeżeli ktoś faktycznie się nie przechwala i może przeżyć rozmowę bez mówienia tylko o sobie to nie jest traktowany jako zło wcielone. Przechwalanie to mówienie non stop o sobie i swoich zaletach i o niczym innym, co denerwuje, bowiem jest po prostu nudne. A ten akapit tymczasem generalizuje to i pokazuje, że aŁtorka ma błędne myślenie o obecnym społeczeństwie. W przypadku niektórych rzeczy fakt, dużo ludzi odbiera chwalenie się za coś złego, ale jednak nie w większości przypadków.~
<Akapit drugi: To jedyny sensowny i zgodny z prawdą oraz nietoksyczny akapit w tym artykule. Widzisz, aŁtorko? Potrafisz pisać nie będąc przy tym toksyczną szują. Dlaczego więc nie robisz tego przez cały artykuł? Toksycznością nigdy nikogo nie zachęcisz do swoich rad tylko zniechęcisz.>
*Akapit trzeci: Zamknij ryj, ty bezmózga dziwko w dupę jebana i nie wypowiadaj się na tematy, o których nie wiesz nic lub wiesz niewiele. Przechwalanie się jest złe czyli mówienie o sobie non stop, bez przerwy. Nikt nie uważa za złe chwalenie się swymi sukcesami, ty kobieto chyba nie masz Internetu w domu, a jeżeli masz, to nie wychodzisz za daleko poza kilka ulubionych stron. Na Wattpadzie jest masa ArtBooków chociażby, gdzie ludzie chwalą się swoimi rysunkami i nikt nie odbiera tego za złe. Więc nie generalizuj, kurwo pierdolona, bowiem widać, że żyjesz w innych czasach. Poza tym, normalni rodzice chwalą swoje dzieci, gdy te chwalą się swoimi osiągnięciami, co ty, w patologicznej rodzinie się wychowywałaś? A poza tym, nie masz prawa zabraniać ludziom uważać role, w których jest się dobrym, za swoje zalety, suko w dupę jebana. A nie sorki, takiego gówna jak ty nikt nie chciałby jebać. Każdy ma prawo uważać za swoje zalety co chce i ty nie masz prawa uważać, że to coś złego. Szczególnie, że zdanie dalej uważasz, że powiedzenie iż jest się świetnym w organizowaniu imprez to nic złego. Nie dość, że nie masz mózgu, to jeszcze jesteś hipokrytką, a to złe combo. Najpierw się doedukuj w temacie, o którym chcesz pisać, a potem twórz na ten temat artykuły, bowiem tylko się ośmieszasz swoim debilizmem.*
~*Akapit czwarty: Jesteś skończoną debilką. Trzeba mieć wiedzę ogólną oraz należy zdać z klasy do klasy aby chociaż do szkoły policealnej iść. Nie musisz studiować matematyki, ale w szkole uczy się wiedzy ogólnej. Wiadomo, większość rzeczy nam się potem nie przyda, ale wiesz, pało, w większości szkół są zajęcia pozalekcyjne, na których można w pewnym sensie rozwijać swe konkretne hobby. Na normalnych lekcjach po prostu musimy zdobyć wiedzę ogólną aby nie być takimi ignorantami bez mózgu jak ty. Widać, kto nie zdał w podstawówce sto razy. Nigdy nie wierzyłam, że będę bronić system edukacji.*~
~Akapit piąty: Każdy ma prawo oceniać, bezmózga kurwo, obyś zdechła w najgorszych torturach, dziwko pierdolona. Żyjemy w wolnym kraju i każdy ma prawdo do oceny kogoś, jeżeli owa jest słuszna. No i większość ludzi zmienia studia, jeżeli te, na które chodzą, im nie odpowiadają. Można to robić i dużo ludzi z tego korzysta. A poza tym, ta szkoła Summerhill to gówno na kółkach musi być. Po tego typu szkołach, a nazywają się szkołami demokratycznymi, wychodzą parówy myślące, że wszystko im wolno oraz, że są panami świata, a jak czegoś nie dostaną, to wymuszają to krzykiem. W ogóle, podaj tytuł tej książki, bowiem jakoś nie chce mnie się tobie wierzyć. Oczywiście, że tego nie zrobisz, bowiem jesteś za głupia aby pojąć podstawy pisania artykułów. A poza tym, skąd wiesz, że osoby, które użalają się nad sobą nie potrzebują wsparcia? Oczywiście, że będziesz generalizować, głupia kurwo. Wiem, że wiele z nas, nie każdy, bowiem nie każdy jest taki sam, zauważa tylko swoje słabe strony, ale jeżeli to powoduje, że się udoskonalamy, to dobrze. Poza tym, tak, nieustanne ulepszanie się jest dobre. Nie należy zatrzymywać się w miejscu, suko zajebana, bowiem życie polega na doskonaleniu się. Warto zauważać swoje pozytywne strony, ale nad tymi negatywnymi należy pracować lub je wyeliminować. A, że ty jesteś negatywną częścią świata, to życzę ci bolesnej śmierci, suko.~
<Akapit szósty: Mogłabyś łaskawie zdechnąć, bezmózga idiotko? Ta debilka jest jedyną osobą, której oficjalnie i legalnie można życzyć śmierci, taka jest głupia. Każdy ma prawo doskonalić się tak, jak chce. Jeżeli ktoś dąży do ustalonego przez siebie ideału to nie jest to niczym złym, póki nie ma na punkcie tego obsesji. A tu ta parówa pokazuje, że to jest tylko obsesją i nie jest to niczym innym, co jest spojrzeniem na temat tylko z jednej strony, która akurat jest wygodna dla artykułu. Wiadomo, należy akceptować to, jakim się jest, ale doskonalenie siebie, dążenie do ustalonego ideału i świadomość swoich wad nie są absolutnie niczym złym, są normalne. Jasne, w samym tym klocu tekstu jest trochę sensownego gadania, ale większość to toksyczność i generalizacja. A w ogóle, skromność nie jest niczym złym, no chyba, że jest zbyt duża i kompletnie krępuje człowieka. Nie wiem co aŁtorka złego widzi w skromności. A, no tak, ta kurwa nie ma mózgu tylko połowę spleśniałego orzecha, zapomniałam.>
*Akapit siódmy: Możesz skończyć z generalizowaniem, bezmózga suko? Dużo ludzi umie określić swoje zalety oraz to, kim się jest, a także to normalne, że na przykład dobrze znamy swoich przyjaciół. To, że kilka osób, które spotkałaś, miało inaczej, nie oznacza, że cały świat taki jest. Poza tym, w przyrównywaniu się do innych nie ma niczego złego, póki nie utrudnia nam to życia. Czasami to pomaga zmienić nam się na lepsze, poprzez na przykład zmotywowanie się i/lub zainspirowanie do zmian w taki oto sposób. No, ale nie, ty w swym debilizmie nie potrafisz zauważyć, że wszystko nie ma tylko jednej strony oraz, że nie wszyscy ludzie są tacy sami. A poza tym, nikogo nie obchodzą twoje historie z życia, nawet jeżeli pasują do tematu. Dowód anegdotyczny to nie dowód, bowiem zawsze można go zmyślić i nigdy nie udowodnimy ci czy masz rację, czy nie, więc możesz tym osiągnąć co chcesz. A poza tym, wyzbyć się oceny? Jebło, bezmózga suko? Ocena kogoś i/lub czegoś ma swoje wady i zalety jak wszystko. Żyjemy w wolnym kraju, jeszcze, mamy prawo oceniać siebie i innych.*
~*Akapit ósmy: Tylko bezmózgi debil uznałby, że ta dziwka w dupę jebana, kurwa, ciągle zapominam, że jest taką idiotką, że nikt nie chciałby jej jebać, komuś pomogła. Nie chwal się, że coś rewolucjonizujesz, bowiem tym artykułem udowodniłaś, że żyjesz w innej epoce i gówno wiesz o tym, co się dzieje w tym temacie w dzisiejszych czasach. A poza tym, przestań generalizować, ty kurwo niedojebana, dużo ludzi zna siebie i swoje silne strony, to że ty spotkałaś osoby, które miały inaczej, nie oznacza, że cała Polska taka jest. Nie ważne co myślisz, nie jesteś oświeconą boginią, która przybyła aby pomagać kobietom w zyskaniu dobrej samooceny. Jesteś bezmózgą suką, która żyje w innej epoce i nie zna się na tym, o czym pisze. Jeżeli komuś niby pomogłaś, to znaczy, że ten ktoś nie miał mózgu.*~
~Tekstu o autorce komentować nie będziemy, bowiem to jest to samo, co w poprzednim artykule. Poza tym, ten artykuł ma te same błędy stylistyczne i piśmiennicze, że tak to określę, co pozostałe, więc nie będę ich wymieniał. Poza tym, aŁtorka nie wysiliła się aby wybrać jakieś ładne zdjęcia ze stocka lub zrobić własne, tylko wzięła jedno generyczne, które da się znaleźć wszędzie, jedno nieco prześwietlone i jedno po prostu brzydkie. Widzicie, ten artykuł jest tak chujowy, że nawet zdjęcia go nie ratują.~
<Ja jebe, dawno się nie wkurwiłam aż tak. To najtoksyczniejszy artykuł, z jakim się spotkałam przez całą tę gazetę. A najgorsze jest to, że napisała go ta suka redaktorka naczelna, więc logiczne, że się pojawił.>
*Pewnie dlatego ta dziwka go pisała. Ale fakt, to było okropne doświadczenie, pokazujące generalnie poziom całej gazety.*
~*Myślałam, że mnie wysadzi z wkurwienia jak to ścierwo czytałam. Ten artykuł absolutnie nie pomaga, tylko jeszcze bardziej szkodzi i może kogoś bardziej dobić, aniżeli pomóc.*~
~Nie zdziwię się, jeżeli ta bezmózga kurwa ma jakieś kompleksy i podprogowo chciała dla swojej satysfakcji zdołować inne kobiety pod pretekstem pomocy im w radzeniu sobie z niską samooceną. Po tej gazecie mogę się wszystkiego spodziewać.~
<Dobrze, że mamy ten artykuł za sobą.>
*Też się cieszę, już nigdy nie będziemy musieli do niego wracać.*
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top