To już ostatni dzień i też koniec wyzwania.

Podsumowując te wyzwanie moge powiedzieć, że wyzwanie było dosyć ciekawe ale szkoda że takie krótkie, bym zrobił coś podobnego i dłuższego pod zględem dni. Pierwsze dni to było takie opisywanie siebie, mogliście mnie w ten sposób lepiej poznać, później to były jakieś głupoty. spodobał mi się osobiście komentarz Laury z dnia 19, poruszył on moje czarne serduszko, może nawet ustawie to gdzieś na tapecie. Co mógłbym jeszcze dodać, jak ktoś będzie miał takie wyzwanie to niech ktoś mnie nominuje bo bardzo fajne to, ale nie to samo oczywiście. To wszystko co mógłbym napisać więc to tyle ale mam pytanie do was.

Kto będzie na najbliższym Pyrkonie?

To wszystko, pozdrawiam i żegnam 🙃❤