Poranna gazeta „Ekspresant" 28 września 2024

Powalające newsy! Archeolodzy odkryli zapiski i coś, co wygląda na statek z metalu. Zapiski są odczytywane przez najlepszych na uniwersytecie archeologii w USA, a statek badany w Niemczech, w stacji badawczej archeologii. Doniesienia i prywatni informatorzy mówią o niesamowitych informacjach, prosto z kosmosu!

Według ekspertów badanie zapisów zajmie około dwóch miesięcy. Nośniki tych zapisów nie przypominają niczego ze starożytności. Opinia publiczna zawrzała i zaczęły się teorie o możliwych wynikach. jak wiele osób, tak wiele pomysłów wyszło na ten temat.

Do studia publikacji gazety „Ekspresant" został zaproszony Jurim Kirovsky, wykładowca na uniwersytecie archeologii w Rosji poproszony o wytłumaczenie tematu badania starych tekstów.

Wywiad czytaj na stronie piątej.

Poranna gazeta „Ekspresant" 2 lutego 2025

Archeolodzy w końcu stają przed prasą i mówią całemu światu o zapiskach, znalezionych dnia 27 września 2024. Po długich miesiącach ich odszyfrowywania badacze wychodzą przed kamery, aby podzielić się światu swoimi odkryciami!

Jack Timber, jeden z badaczy na uniwersytecie archeologii powiedział:

„Z dumą przedstawiamy nasze odkrycia. Według tych tekstów ludzkość wcale nie pochodzi od naszego przodka, neandertalczyka. Nasza rasa została tutaj zesłana tysiące lat temu, aby skolonizować tę planetę, bez podanych powodów. Rasa neandertalczyka wymarła z powodu dominacji ludzi, zabierania terenów czy pożywienia. Ludzkość jest gatunkiem inwazyjnym na tej planecie„.

Wszyscy z zachwytem przyjęli tę wiadomość. Ludzie zostali okrzyknięci „dziećmi gwiazd" - jak to wiele polityków mówiło, gdy przemawiali przed swoim ludem. Jack Timber ogłosił dalsze prace nad znalezieniem kolejnych części tychże informacji.

Statek znaleziony wraz z tekstem został zbadany. Technologia na nim nie została uruchomiona, ze względu na brak wystarczającej wiedzy na jej temat. Materiał, z którego został pojazd utworzony, nazwany został nyxem. Nazwa ta pochodzi od nazwiska mężczyzny, który jako pierwszy zidentyfikował pierwiastki tego metalu — Juliana Nyxa.

Wywiad w telewizji tio24 z Julianem Nyxem można znaleźć już na naszej stronie!

Poranna gazeta „Ekspresant" 13 grudnia 2025

Badacze, którzy zbadali wcześniejszy statek i tekst, znowu przemawiają! Obecne znalezisko postanowili ukryć na chwilę, aby nie wywoływać kolejnego szumu wokół niego. Tekst tym razem był wiadomością głosową. Głos został zbadany przez najlepszych z biologów oraz techników. Przemawia nim kobieta, w wieku średnim. Niestety wiadomość nadal jest przetłumaczona.

Tak jak podejrzewali uczeni, wywołało to ogromne ożywienie u zwykłych ludzi. Niektórzy zaczynają mówić o wiadomości od samej Maryi, matki Jezusa z religii chrześcijańskiej, inni o sfałszowaniu wszystkiego, aby zdobyć rozgłos. Część osób twierdzi, że to będzie zwiastowanie końca świata. Przywódcy państw uspokajają i przemawiają – nie ma żadnego zagrożenia dla naszej planety. „Jesteśmy bezpieczni", mówią do swoich obywateli.

Dzisiejsza gazeta sponsorowana jest przez Mirosława Mikuńczyka, samego prezydenta zjednoczonej polski sowieckiej.

Poranna gazeta „Ekspresant" 8 czerwca 2026

Smutna wiadomość okrążyła cały świat – gdy ekolodzy, archeolodzy, biolodzy oraz technicy zebrali się przed białym domem w USA, w Waszyngtonie. Ekolog Julie Haver mówi:

„Wiadomość, która została odkodowana przez nas, mówiła o zagrożeniu planety, z której pochodzimy. Zagrożenie to sprawiło, że wszyscy uczeni się zlękli. Nieszczęście, które się tam stało, było z winy naszego gatunku. Planeta ich zaczęła umierać, z powodu zanieczyszczenia i wyzysku rodzaju ludzkiego. Ludzie mieszkający tam wiedzieli, że nie mają dużo czasu, wysłali nas na tę jedyną planetę, która była w stanie nasz gatunek uratować. Nasi poprzednicy mieli nadzieję, że nasza rasa odżyje, że nie popełnimy tego samego błędu"

Archeolog Mike Wazowsky zabrał głos po przemowie wyraźnie zdenerwowanej ekolog Julie Haver.

„To, co się stało wtedy, według wiadomości, którą znaleźliśmy... Dzieje się znów. Znów to zrobiliśmy. Nie wiedząc o niczym, popełniliśmy ten sam błąd. Nasza planeta zaczęła umierać ponownie, z naszej winy. Nie jesteśmy w stanie tego cofnąć.

W ten właśnie sposób zmarnowaliśmy próbę uratowania naszego gatunku przed wymarciem, z własnych egoistycznych pobudek. Przegraliśmy, zawiedliśmy naszych przodków. Zabijamy tę planetę i nie ma już odwrotu. Wszystko, co teraz spróbujemy uratować, nie ma znaczenia. Nasza planeta gaśnie. Zniszczyliśmy kolejną planetę i możemy być z tego dumni. Nasi poprzednicy mieli, chociaż małą szansę na próbę odratowania tego gatunku. My nie mamy. Nie uciekniemy.

Umrzemy z tą planetą i to nasza wina".

Pisała dla was gazeta „Ekspresant"