Nikt o tym nie pisał ALE CO TAM

Więc tak. Kiedyś był to świat jak zwykłe undertale. Potwory tam były jednak bezpłodne, przez co groziło im wyginięcie. Dr. Gaster szukał różnych sposobów na to aby dać potworom płodność. Wreszcie jakimś cudem Królowa aka mame koza zaszła w ciążę. Niestety jednak poroniła i zrozpaczona uciekła do ruin.

Niedługo potem do Podziemi spadł człowiek. Jego cechą było POŻĄDANIE. Dr. Gaster postanowił wstrzyknąć potworom Pożądanie, myśląc, że to pomoże im się rozmnażać. Niestety. Potwory dalej pozostały bezpłodne i zboczone. Oni tego nie chcą.

Ale zaraz halo- czemu Mettatonka taka nie jest? No wstrzyknij coś duchowi. Powodzenia.
A NAPSTABLUUK????!?!?+...1.....!1!??
On stał się taki przez otoczenie. Wszyscy dookoła tacy byli to on ma nie być?

Moim zdaniem to jedno ze smutniejszych AU. Piszcie co dalej!