Jest piękny, słoneczny dzień. Słońce z Teletubisiów zagląda ludziom w głąb duszy, trawa rośnie, ptaszki śpiewają, krew się leje, a ty postanawiasz zaszpanować tym, że słuchasz metalu. Stajesz na środku ulicy,wyjmujesz telefon i puszczasz na całą Europę pierwszą nutę z brzegu, będąc święcie przekonanym, że to metal. Niestety, okazuje się, że przypadkowo włączyłeś piosenkę „Butterfly" Crazy Town i teraz cała europejska populacja metalowców ma z ciebie bekę...