w y g o d a

powoli zaczyna się przyzwyczajać do swojej sytuacji. nawet bawi go ten cały cyrk.

z akceptacją przychodzi postanowienie, że skoro ona tak dobrze bawi się jego kosztem, tak i on może zrobić to samo.

dzień po dniu pokazuje jej, czego nigdy nie będzie miała.

wzbiera w nim złość, kiedy ona wydaje się tym wcale nie przejmować. myśli, że jadnak miał co do niej rację.

pozbywa się skrupułów.

nie jest mu z tym zaskakująco źle. czuje się swobodniej, niż wcześniej. zaczyna uważać, że takie życie może być o wiele wygodniejsze.

pomyśleć, że kiedyś uważał, że wiedział, co to wolność.


✖️

poprawione 122020

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top