Jisung

dzień dobry, panie Bang

dzień dobry, Jisung
jak samopoczucie?

ja właśnie w tej sprawie
nie uwierzy pan w to co się stało

więc, co się stało?

wtedy co miałem razem z panem i Felixem porozmawiać
to wyszło trochę inaczej

to znaczy?

Felix stwierdził że powie to co ma do powiedzenia na środku korytarza
i potem mnie pocałował
a następnie uciekł
zostawiając mnie wyjącego na środku korytarza

nie wiem, co powiedzieć
nie spodziewałem się tego
a jak jest między wami teraz?

to w sumie jeszcze nie koniec historii
nie umiałem się do niego dodzwonić
nie odpisywał ani nic
i napisałem mu wszystko
i ogólnie czułem się chyba gorzej niż kiedykolwiek
bo Felix w ogóle nie dawał znaków życia

co było potem?

nie miałem pojęcia o co chodziło
a ten się nie odzywał
i szczerze nie wiem co bym ze sobą zrobił gdyby jednak nie przyszedł do mnie
powiedział mi całą prawdę
coś czego w życiu się nie spodziewałem

czuje do ciebie coś więcej?

mhm
nadal nie mogę uwierzyć w to co wtedy powiedział
ale czuję się o wiele lepiej

jest między wami w porządku?

jest o wiele lepiej niż w porządku

czy chodzi o to o czym myślę?

chyba tak 👉👈

Jisung, cieszę się
mam nadzieję, że Felix pomoże ci zaakceptować to, kim jesteś
i życzę wam szczęścia

i z jednej strony coś się we mnie ruszyło, a z drugiej boję się jeszcze bardziej o to co powiedzą moi rodzice gdy się dowiedzą że mam chłopaka
dziękuję 🥺

nie dziękuj już
cieszę się, że to się tak potoczyło

bałem się że mnie wyśmieje i że nasza przyjaźń się skończy

no widzisz
każdy zasługuje na szczęście, Jisung

chociaż nadal boję się o to, co może się stać przez rodziców

porozmawiam z nimi

nie wiem czy to wszystkiego nie pogorszy
bo póki co o niczym nie wiedzą

spokojnie, o to się nie martw
zrobię wszystko co w mojej mocy

teoretycznie Felix obiecał mi że przy mnie będzie
ale i tak nie wiem czy rodzice nie wyrzucą mnie na przykład z domu
w końcu jestem już dorosły

na pewno nie
jesteś ich synem
i co by nie było, to twoi rodzice
kochają cię

ale ostatnio w ogóle tego nie okazują
cokolwiek zrobię jest źle
ciągle krzyczą

tacy już są rodzice

a gdy jeszcze się o tym dowiedzą
to będę skończony

Jisung, obiecuję ci, że wszystko będzie dobrze
porozmawiam z nimi, chyba, że wolisz zrobić to sam

powinienem tam chyba być
ale może faktycznie pana obecność pomoże

kiedy pasowałoby ci im to powiedzieć?

nie wiem tak szczerze
z jednej strony chciałbym mieć to już za sobą
ale z drugiej najlepiej odkładałbym to bez końca

chyba lepsza byłaby ta pierwsza opcja
wszystko będzie dobrze

skoro tak pan twierdzi
ale to panu musi pasować

ja mam prawie zawsze czas
zależy kiedy będziesz gotowy

to poproszę Felixa by został jutro po lekcjach
tylko nie wiem jak ściągnąć do szkoły rodziców

mogę do nich przecież zadzwonić

tylko co im pan powie?

że chciałbym z nimi porozmawiać
w ważnej sprawie

czyli w takim razie jutro?

w porządku

dziękuję panu
naprawdę

nie masz za co
ile mam ci to jeszcze powtarzać?

właśnie mam za co
przez długi czas wysłuchiwał pan mojego ględzenia

po prostu staram się ci pomóc

i właśnie za to dziękuję

no dobrze, przyjmuję podziękowania
niech ci będzie
ważne, że jest lepiej

czy długo będzie to nie wiadomo
przepraszam, to mój wewnętrzny pesymista

chyba pora obudzić wewnętrznego optymistę

niestety cały optymizm tego świata przypadł Felixowi

może podzieli się z tobą

chciałbym

trzymam kciuki, żeby tak się stało

dziękuję
i miłego wieczoru

nawzajem, Jisung

dziękuję

[Widziano]