Sext (18)

Taehyung jednak postanowił nie czekać na swojego przyjaciela w łazience, więc z niej wyszedł. 

- Kurwa, kurwa, kurwa. On tam będzie, a ja umrę. - przeklinał sam siebie. Jego włosy wystawały wszędzie, ale nie miał czasu na ich poprawienie.

Wszedł z powrotem do kina i rozejrzał się, zauważając kilka osób nadal siedzących na siedzeniach. 

Jak mam rozpoznać "JeonCena"?

Taekim42: hej, suko. jestem jednak w kinie 

JeonCena: będę stał pośrodku rzędu, gdzie mieliśmy siedzieć

Taehyung zobaczył ciemną postać stojącą w jednym z rzędów i uśmiechnął się.

Bingo.

Szybko podszedł do mężczyzny i położył rękę na jego ramieniu.

- Hej. To ja, Taekim42..

Jungkook.

Chłopak odwrócił się i zamarł.

- Taehyung?

Drugi zaśmiał się.

- Ach, przepraszam. Pomyłka.

- Czekaj, czy ty powiedziałeś, że jesteś Taekim42? - spytał Jungkook.

- Tak..?

- Nie, nie, nie. Tylko kurwa nie to. - Jungkook ukrył twarz w dłoniach.

- Och, no kurwa powiedz mi, o co ci chodzi?

- Jestem JeonCena.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top