Po krótkim marszu dotarli na miejsce a brązowowłosa od razu ruszyła na salę na której w tej chwili odbywał się trening i w jednej chwili wskoczyła na plecy Tadashiego śmiejąc się jak mała dziewczynka.
-Naprawdę się udało znalazłam się w Karasuno!!! Jestem geniuszem!
W tamtym momencie podczas gdy czekoladowooka osóbka krzyczała na cały regulator biedny Yamaguchi dostawał zawału. Zrobił się całkowicie blady a jego twarz wyrażała jedynie przerażenie a zwłaszcza wtedy kiedy dziewczyna zeskoczyła z jego pleców podchodząc do Tsukkiego i jak gdyby nigdy nic przytulajac się do niego. Następnie podbiegla do Noyi i pocałowała go w policzek po czym zaczęła skakać i drzeć się na środku pomieszczenia a cała drużyna patrzyła na to z niemałym szokiem wymalowanym na twarzach...