= 27 =
Meksyk: *daje Jamajce narkotyki z okazji walentynek*
Jamajka: o mój bożeeee dziękuje!! <333 *przytula Meksyk i odchodzi z narkotykami*
Meksyk: *wyjmuje spod bluzy torebke majeranku* co za debil
============================
No nie ma to jak wstawić walentynkowy rozdział z tak dużym opóźnieniem
A tak serio to gdy chciałam wstawić go w walentynki to wattp mi sie zjebał i nic wstawiać nie mogłam a potem najzwyczajniej w świecie o tym zapomniałam wiec no tak jakby pominełam talks 27 i przez to jest 25, 26, 28 ale nie chce mi sie tego poprawiać więc no zrobie to jako 29 XDDD
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top